W latach 2016-18 piłkarze Realu Madryt trzy razy z rzędu wygrali rozgrywki Ligi Mistrzów, zapisując piękną kartę w historii elitarnych rozgrywek. Królewscy stali się maszyną do wygrywania Champions League, jednak od dwóch lat nie potrafią przebrnąć przez 1/8 rozgrywek.
Teraz swoją dominację na arenie międzynarodowej potwierdza Bayern Monachium. Mistrzowie Niemiec w imponującym stylu wygrali poprzednią edycję Ligi Mistrzów, a w nowej także spisują się bez zarzutu.
- Bayern to dla mnie w ostatnich miesiącach najlepszy zespół na świecie. Nie mam wątpliwości - tłumaczy Toni Kroos, w rozmowie z dziennikiem "Marca". - Jeśli zobaczysz, jak grają w ostatnich miesiącac ... nie ma meczu, w którym nie wygraliby czterema bramkami. Wygrali Ligę Mistrzów i dla mnie wygrywa to najlepsza drużyna na świecie, bo to najtrudniejszy turniej do wygrania - analizuje.
Kroos ma ogromny szacunek do Bayernu Monachium, bo sam wie, jak trudno jest utrzymać się na szczycie.
- Real Madryt tak żył przez kilka lat i wiemy, że jest to trudne. Nie da się wygrać wszystkiego dziesięć lat z rzędu. Byliśmy najlepszym zespołem na świecie przez dwa, trzy lata. Teraz jest Bayern i to nie mówi o nas nic złego - dodaje.
Zobacz także: To może być rewolucja w PKO Ekstraklasie. Najkrótsza przerwa w historii rozgrywek?
Zobacz także: Mateusz Klich: Wstydu nie przynoszę
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarskie sztuczki Hansiego Flicka. Dobry jest!