Baraże Euro 2020: Słowacja pierwszym grupowym rywalem Polaków. Koniec marzeń Irlandii Północnej

PAP/EPA / JOHN MCVITTY / Na zdjęciu: Reprezentacja Słowacji
PAP/EPA / JOHN MCVITTY / Na zdjęciu: Reprezentacja Słowacji

Reprezentacja Słowacji będzie pierwszym rywalem reprezentacji Polski podczas finałów Euro 2020. Nasi południowi sąsiedzi po dogrywce pokonali 2:1 w Belfaście Irlandię Północną.

Mecz barażowy, którego stawką był awans do finałów Euro 2020 interesował nas szczególnie. Zwycięzca potyczki będzie pierwszym rywalem reprezentacji Polski podczas turnieju, który rozpocznie się za siedem miesięcy. Już wiemy, że 14 czerwca zagramy ze Słowacją.

Mający swoje problemy goście na początku potyczki w Belfaście musieli odpierać ataki Irlandii Północnej. Na bramkę naszych południowych sąsiadów sunęła akcja za akcją. Gospodarze jednak nie potrafili poważniej zagrozić Markowi Rodakowi. Niebezpieczne były głównie dośrodkowania, ale brakowało wykończenia.

Po niemrawym początku Słowacy ożywili się po około dziesięciu minutach. Wówczas Albert Rusnak z pola karnego uderzył ponad bramką. W 17. minucie goście objęli prowadzenie. George Saville w okolicach środka pola chciał zgrywać piłkę głową do obrońcy. Jednak tak podał, że Juraj Kucka przejął futbolówkę i w sytuacji sam na sam strzałem przy słupku pokonał bramkarza.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny mecz. Trwał… 5 sekund

Zdobyty gol dodał pewności przyjezdnym. To jednak Irlandia Północna, w dość przypadkowej sytuacji, w 21. minucie mogła trafić na 1:1. Niall McGinn dośrodkował z prawej strony, piłka omal nie wpadła za plecy Rodaka. Golkiper końcami palców wybił futbolówkę na rzut rożny.

Słowakom do końca premierowej odsłony udało się skutecznie bronić dostępu do własnej bramki. Gospodarze atakowali, ale dobrej okazji na zdobycie wyrównującego gola sobie nie stworzyli. Momentami jednak pod bramką Marka Rodaka było nerwowo. M.in. w 44. minucie po błędzie Stanislava Lobotki z ok. 17 metrów przestrzelił Patrick McNair.

Po przerwie początkowo zdecydowanie zaatakowali gospodarze. Pod bramką Rodaka doszło kilka razy do zamieszania. Gościom udało się cało wyjść z opresji, ale Irlandia Północna była krok od wyrównania. Najlepszą okazję zmarnował w 53. minucie Conor Washington. Mając sporo czasu i miejsca uderzył z pola karnego wprost w bramkarza.

Słowakom udało się uporządkować grę i to oni uzyskali przewagę. Goście jednak nie kwapili się do zdecydowanego ataku, kontrolowali przebieg gry. Irlandia Północna szans na gola upatrywała głównie w dośrodkowaniach, z którymi z problemami radził sobie Rodak.

W końcowych minutach Słowacy cofnęli się. Pod bramką Rodaka kilka razy zakotłowało się. Kilka uderzeń goście zablokowali. Do szczęścia gościom zabrakło trzech minut. W 87. minucie prawą stroną w pole karne wpadł Patrick McNair, dograł na piąty metr, a do własnej bramki wbił Milan Skriniar. W 90. minucie gospodarze mogli zapewnić sobie awans. Sprzed pola karnego uderzył Kyle Lafferty, trafił jednak w słupek.

W dogrywce długo żadna z drużyn nie potrafiła sobie stworzyć okazji bramkowej. Wszystko wyglądało dobrze, ale jedynie do pola karnego. Dopiero w 105. minucie z pola karnego uderzył Marek Hamsik, jednak wprost w bramkarza.

Wydawało się, że o wszystkim zadecydują rzuty karne. Tymczasem w 110. minucie Kucka zagrał do Michala Durisa, ten podprowadził piłkę i strzałem z pola karnego w kierunku bliższego słupka trafił na 2:1 dla gości. Źle w tej sytuacji zachował się bramkarz.

Irlandii Północnej na skuteczną odpowiedź nie było już stać. W 120. minucie na 2:2 powinien głową trafić Jonny Evans, jednak uderzając głową z pięciu metrów trafił w Rodaka. Więcej już nic się w tym meczu nie wydarzyło. Słowacja zagra w finałach mistrzostw Europy.

Irlandia Północna - Słowacja 1:2 (1:1, 0:1)
0:1 - Juraj Kucka 17'
1:1 - Milan Skriniar (sam.) 87'
1:2 - Michal Duris 110'

Składy:

Irlandia Północna: Bailey Peacock-Farrell - Stuart Dallas, Craig Cathcart (99' Tom Flanagan), Jonny Evans, Jamal Lewis - Niall McGinn (77' Kyle Lafferty), Patrick McNair (104' Shane Ferguson), Steven Davis, George Saville (65' Jordan Thompson) - Josh Magennis (77' Liam Boyce), Conor Washington (66' Gavin Whyte).

Słowacja: Marek Rodak - Peter Pekarik, Lubomir Satka, Milan Skriniar, Tomas Hubocan - Stanislav Lobotka (65' Patrik Hrosovsky) - Albert Rusnak (118' Norbert Gyomber), Juraj Kucka, Marek Hamsik (106' Jan Gregus), Robert Mak (65' Michal Duris) - Ondrej Duda (85' Samuel Mraz).

Żółte kartki: Boyce (Irlandia Północna) oraz Duda, Rodak (Słowacja).

Sędzia: Felix Brych (Niemcy).

Widzów: 1060.

Czytaj także:
Reprezentacja Polski. Grzegorz Krychowiak oparciem dla Roberta Lewandowskiego. I to dosłownie!
Zamieszanie z Tomasem Pekhartem. Jednak nie ma koronawirusa!

Źródło artykułu: