Jerzy Brzęczek po meczu Polska - Ukraina: Nie da się ukryć, to było szczęśliwe zwycięstwo

PAP / Andrzej Grygiel / Na zdjęciu: Jerzy Brzęczek
PAP / Andrzej Grygiel / Na zdjęciu: Jerzy Brzęczek

Selekcjoner reprezentacji Polski nie owijał w bawełnę i przyznał, że spotkanie towarzyskie z Ukrainą nie było wielkim występem Biało-Czerwonych. - Dużo strat, dużo błędów - skomentował w rozmowie z TVP Sport.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=7755]

Reprezentacja Polski[/tag] pokonała Ukrainę 2:0 na Stadionie Śląskim (TUTAJ relacja z tego spotkania >>). To nie był wielki mecz Biało-Czerwonych, więcej z gry mieli nasi rywale, ale ostatecznie wygraliśmy. Mimo że zagraliśmy w bardzo eksperymentalnym składzie. Choćby bez Roberta Lewandowskiego. A przecież lista nieobecnych była o wiele dłuższa.

Jan Tomaszewski w rozmowie z WP SportoweFakty bardzo krytycznie ocenił grę Polaków. Zwłaszcza w I połowie. - Jechali z nami jak chcieli - powiedział (TUTAJ przeczytasz całą rozmowę >>). Co na to Jerzy Brzęczek?

- Nie da się ukryć, to było szczęśliwe zwycięstwo - powiedział selekcjoner reprezentacji Polski w rozmowie z dziennikarzem TVP Sport. - Mieliśmy dużo strat, dużo własnych błędów. Ale z drugiej strony: przecież nie będziemy przepraszać, że wygraliśmy z mocnym europejskim zespołem. To też trzeba docenić.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny mecz. Trwał… 5 sekund

Brzęczek nie ukrywał, że rywal zagrał naprawdę dobre zawody. - Jestem pod wrażeniem umiejętności technicznych Ukraińców oraz tego, jak rozgrywają piłkę - przyznał. - Brawo!

Pochwalił też i swoich piłkarzy. - To prawda: Ukraińcy mieli przewagę, byli częściej w posiadaniu piłki. Ale przecież piłka jest nieobliczalna, nie da się przenieść 1:1 przewagi w polu na wynik. Chwała moim zawodnikom, że byli tak skuteczni. Dzięki temu wygraliśmy. Dla wielu z nich to dopiero początek w kadrze narodowej. Udany początek.

Przypomnijmy, że w najbliższych dniach Biało-Czerwonych czekają mecze w ramach Liga Narodów UEFA. W niedzielę (15.11.) gramy na wyjeździe z Włochami, a w przyszłą środę (18.11.) w Chorzowie z Holandią.

Komentarze (5)
avatar
Radek_radek
12.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brzęczek jak tak gada to nawet nie mogę się z niego pośmiać. Niech już wróci stary dobry koleś do memów. 
avatar
Katon el Gordo
12.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
TAK KRAWIEC KRAJE JAK MU MATERII STAJE. I przyznam, że ta materia budzi moje spore wątpliwości: Góralski 172 cm; Rybus 173; Karbownik 174; Szymański 174; Jóźwiak 176; Linetty 176; Gumny 177; Zi Czytaj całość
avatar
Jan Lewandowski
12.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Młodzież skończyć z kiwaniem się w polu karnym i obrębie 20 metrów ,umiejętności techniczne na tle Ukraińców słabe ? 
avatar
Wiesiek Kamiński
12.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Skorupski 7, Gumny 4, Walukiewicz 5, Bochniewicz 3, Rybus 5, Goralski 6, Klich 2, Zielinski 4, Placheta 6, Piatek 6, Milik 3....bylo tak słabo,że nie dali sobie wbić gola...fart nie opuszcza Wu Czytaj całość
avatar
rose.yeah.bunnyXD
11.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
przegląd kadry wyszedł jednak na plus. natomiast ukraińcy bili głową w mur. jednak chłopaki ci co grali, szczegolnie w tak donioslym dniu, nie zapomnieli i starali sie dobrze bronic. Płacheta n Czytaj całość