Bundesliga. Joshua Kimmich jest już po operacji. Kiedy wróci do gry?

PAP/EPA / FRIEDEMANN VOGEL / Na zdjęciu: Joshua Kimmich
PAP/EPA / FRIEDEMANN VOGEL / Na zdjęciu: Joshua Kimmich

Bayern Monachium potwierdził, że operacja kolana Joshuy Kimmicha przebiegła bez problemów. Niemiec będzie do dyspozycji Hansiego Flicka na początku przyszłego roku.

Joshua Kimmich nabawił się bardzo poważnie wyglądającej kontuzji kolana w trakcie sobotniego Der Klassiker, czyli meczu Bayernu Monachium z Borussią Dortmund  (3:2). Niemiecki piłkarz aż płakał z bólu. Na początku obawiano się, że zerwał więzadła krzyżowe. Na szczęście okazały się one nienaruszone.

- Przeprostowałem kolano. To nie wygląda dobrze - przyznał gwiazdor Bayernu kolegom w szatni.

Operacja była jednak konieczna. Doszło do niej w niedzielny wieczór. "Bild" informował o uszkodzonej łąkotce w prawym kolanie. Tabloid podawał też, że przerwa może potrwać do trzech miesięcy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zwariowana akcja na wagę 3 pkt.! Najpierw trafił kolegę w pośladki, a potem...

Jest już oficjalny komunikat Bayernu ws. kontuzji Kimmicha. Nie było żadnych problemów z operacją. Niemiec nie wyjdzie już na boisko w tym roku. Lekarze spodziewają się, że będzie znów do dyspozycji trenera w styczniu.

- Cieszymy się, że Joshua prawdopodobnie będzie ponownie dostępny za kilka tygodni. Będziemy go wspierać w rehabilitacji najlepiej jak potrafimy - mówił Hasan Salihamidzić.

Joshua Kimmich to jeden z najważniejszych piłkarzy Bayernu. Został wyróżniony przez UEFA, otrzymując nagrodę dla najlepszego obrońcy sezonu 2019/2020. W trwającej kampanii nie zagrał tylko w dwóch spotkaniach. W pozostałych meczach zawsze wybiegał w podstawowej jedenastce. Więcej minut na boisku spędzili jedynie Manuel Neuer i Thomas Mueller.

Czytaj też:
Lewandowski wyróżniony
Thuram na celowniku gigantów

Komentarze (2)
avatar
AbediPele
9.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bayern się sypie wypadł Davies do końca roku, wypadł Kimmich ale są mocni jako zespół dlatego kryzysu nie ma co się spodziewać. 
avatar
Dżorcz Klunej
9.11.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Na pewno ogromna strata dla Bayernu, oby tylko nie odbiło to się na jego formie jak wróci.