Pozytywne wyniki testów otrzymali: obrońcy Collins Fai, Moussa Sissako i Konstantinos Laifis, pomocnicy Damjan Pavlovic i Eden Shamir oraz napastnik Abdoul Tapsoba.
Cała grupa na pewno nie wystąpi w czwartek na Stadionie Miejskim w Poznaniu, a część tych absencji może być dolegliwa, bowiem Fai, Laifis i Shamir grali dotąd dość regularnie.
To nie koniec kłopotów belgijskiego zespołu. W stolicy Wielkopolski nie zobaczymy również Zinho Vanheusdena, który w ostatnim spotkaniu Jupiler Pro League z KV Oostende (1:0) doznał koszmarnej kontuzji zerwania więzadeł. 21-letni stoper, który pełnił ostatnio funkcję kapitana, ma przed sobą kilkumiesięczny okres leczenia.
Mecz 3. kolejki fazy grupowej Ligi Europy Lech Poznań - Standard Liege rozpocznie się w czwartek o godz. 18.55.
Obie drużyny dotąd przegrywały i w bezpośrednim starciu powalczą o pierwsze punkty w grupie D, w której z kompletem sześciu "oczek" prowadzą obecnie Benfica Lizbona i Glasgow Rangers.
Czytaj także:
PKO Ekstraklasa będzie grać awansem. To sposób na koronawirusa i unikanie zaległości
Liga Europy: Lech Poznań - Standard Liege. Austriak sędzią głównym, pamiętają go Piast Gliwice i Legia Warszawa
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Piękna bramka w Dębicy. Tak strzelają w III lidze