Nowe informacje w sprawie zatrzymania Cezarego Kucharskiego. Śledczy mają dużo pracy

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Cezary Kucharski
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Cezary Kucharski
zdjęcie autora artykułu

Prokuratura wciąż prowadzi postępowanie w sprawie szantażowania Roberta Lewandowskiego przez Cezarego Kucharskiego. Śledczy nie dostali jeszcze zażalenia od adwokatów podejrzanego.

We wtorek Cezary Kucharski został zatrzymany przez policję. Prokuratura Regionalna w Warszawie prowadzi przeciwko piłkarskiemu menedżerowi i byłemu reprezentantowi Polski postępowanie w sprawie kierowania gróźb karalnych wobec Roberta Lewandowskiego. Śledztwo jest w toku. Adwokaci Kucharskiego mają złożyć zażalenie na decyzje prokuratury.

Przez najbliższe dni prokuratura nie będzie wydawać nowych informacji ws. Kucharskiego. - Musimy zapanować nad materiałem, który został zgromadzony. Kolejne oficjalne stanowisko ze strony prokuratury będzie kwestią około 10 dni - powiedział nam prokurator Marcin Saduś, rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Warszawie.

Jak wynika z informacji przekazanej nam przez Marcina Sadusia, zażalenie adwokatów Kucharskiego nie trafiło jeszcze do śledczych. - Zażalenie nie wpłynęło, ale minęła raptem doba, więc podejrzewam, że nawet jeżeli zostało sporządzone stosunkowo szybko, to jest jeszcze kwestia obiegu korespondencji i pewnie na początku przyszłego tygodnia wpłynie zażalenie - dodał.

ZOBACZ WIDEO: Euro 2020. Słowacja krok od wyjazdu na mistrzostwa Europy i rywalizacji z Polską w grupie. "Wszystko może się zdarzyć"

Wciąż analizowane są wszystkie zabezpieczone nośniki danych. Badany jest też wątek dotyczący udziału osób trzecich, które mogą być zaangażowane w szantażowanie Lewandowskiego, w tym również przedstawicieli zagranicznych mediów.

Jakk wynika z zarejestrowanych treści Cezary Kucharski żądając od pokrzywdzonego kwoty 20 milionów euro wyraźniej wskazał, że "czuje, że tyle jest warty spokój pokrzywdzonego", zaś na pytanie dodatkowe piłkarza "za co naprawdę chce te pieniądze?" podejrzany oświadczył, że "za to, że będzie krył do końca życia, że jest on i jego żona oszustami podatkowymi". Między innymi powyższe wypowiedzi podejrzanego świadczą o tym, że żądania stanowią szantaż o charakterze kryminalnym. Przesłuchany w charakterze podejrzanego Cezary Kucharski nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, odmówił odpowiedzi na jakiekolwiek pytania prokuratora, w tym dotyczące ustosunkowania się do zapisu powyższej rozmowy. W swych obszernych, składanych przez kilka godzin wyjaśnieniach, koncentrował się na zagadnieniach związanych z wieloletnią współpracą z pokrzywdzonym, a także na rozliczeniach o charakterze cywilnoprawnym, które - jak wcześniej wskazano - nie są przedmiotem zarzutów, ani nie mają z nimi bezpośredniego związku.

Po wykonaniu czynności prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec Cezarego K. środków zapobiegawczych o charakterze wolnościowym, tj. poręczeniu majątkowym w kwocie 4,6 miliona złotych, co stanowi równowartość 1 miliona euro, zakazie zbliżania się do pokrzywdzonego oraz jego żony, a także kontaktowania się z nimi, zakazie opuszczania kraju połączonym z zatrzymaniem paszportu, a także dozoru policji.

Czytaj także: Jakub Moder z optymizmem przed kolejnymi meczami. "Ta gra w końcu przyniesie punkty" Dariusz Żuraw: Nie spuszczać głów

Źródło artykułu: