"Walczymy dalej. Kontynuujemy ciężką pracę, kolejny mecz za kilka dni" - napisał na Instagramie kapitan reprezentacji Polski. Ze słów Roberta Lewandowskiego wynika, że przygotowuje się do środowego starcia Ligi Narodów UEFA, w którym Biało-Czerwoni zmierzą się we Wrocławiu z Bośnią i Hercegowiną.
Piłkarz Bayernu Monachium nie zagrał całego meczu z Włochami w ramach Ligi Narodów UEFA w Gdańsku. Napastnik zszedł w 82. minucie, a zmienił go Karol Linetty. Zmiana nie była podyktowana zmęczeniem "Lewego", tylko urazem.
Przy jednym ze starć Polak nabawił się drobnej kontuzji. W 79. minucie walczył o piłkę z czterema rywalami i zderzył się z jednym z nich. Po chwili zasygnalizował, że nie będzie w stanie kontynuować gry. Gdy siedział na ławce rezerwowych, kamery pokazały, jak okłada lodem nogę.
Reprezentacja Polski bezbramkowo zremisowała z Włochami, którzy są liderem grupy A1 Ligi Narodów UEFA. Italia ma na swoim koncie 5 punktów. Po 4 "oczka" mają Holendrzy i Polacy, a 2 punkty wywalczyła dotąd reprezentacja Bośni i Hercegowiny.
Biało-Czerwoni w październiku rozegrają jeszcze jeden mecz Ligi Narodów UEFA. 14 października we Wrocławiu podejmą Bośnię i Hercegowinę. Spotkanie rozpocznie się o 20:45, a transmitowane będzie przez TVP1, Polsat Sport i dostępne będzie też w platformie WP Pilot. Tekstową relację LIVE z meczu przeprowadzi portal WP SportoweFakty.
Czytaj także:
Robert Lewandowski zszedł z boiska z urazem. Sztab kadry uspokaja
Jerzy Brzęczek: Uznanie dla chłopaków
ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Tomaszewski zachwycony nagrodami Lewandowskiego. "To jeden z najszczęśliwszych dni polskiego futbolu"