4 września ogłoszono jednak, że Lionel Messi zostaje w Barcelonie. Trener Ronald Koeman jest podekscytowany, że będzie pracować w swoim pierwszym sezonie pracy w FC Barcelona z takim zawodnikiem. Argentyńczyk ma już za sobą pierwsze treningi.
- Wiele razy mówiłem, że będący w odpowiedniej formie i kondycji fizycznej Lionel Messi jest ważnym graczem. Udowodnił to przez wiele lat i mam nadzieję, że powtórzy to w tym sezonie - podkreślił cytowany przez "Sky Sports".
Na razie trener pozytywnie ocenia pierwsze treningi. - Zawodnicy pracowali bardzo dobrze, skupiliśmy się na kondycji fizycznej, a teraz będziemy ćwiczyć więcej taktyki. Przede wszystkim jednak widzę w piłkarzach bardzo dużo motywacji i chęci. To najważniejsze - podkreślił.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski o twarzy dziecka. Film podbija sieć
Dharmesh Sheth z Sky Sports News ocenił, że pozostanie Messiego w Barcelonie, to "jeden z najtrudniejszych rozejmów". Piłkarz nie chciał iść do sądu, by walczyć z ważnym dla siebie klubem. Sprawa ta nie zakończyłaby się zresztą przed końcem okna transferowego
Przypomnijmy, że po przegranej w Lidze Mistrzów 2:8 z Bayernem Monachium frustracja Messiego przybrała poważnych rozmiarów. Zapowiedział, że opuści FC Barcelonę, a na chętnych nie trzeba było długo czekać.
Później wyszło na jaw, że 200 mln euro wraz z bonusami, w tym 20 mln w przypadku wygranej w Lidze Mistrzów, Manchester City miał zapłacić Barcelonie za transfer Lionela Messiego.
Messi w pierwszej drużynie FC Barcelony zadebiutował 16 października 2004 roku. Od tego czasu zdobył z klubem m.in. 10 razy mistrzostwo Hiszpanii. Kontrakt Messiego wygasa w 2021 roku.
Czytaj też:
Transfery. PKO Ekstraklasa. Cracovia pozyskała Mateja Rodina
Makowski, Jędrzejczyk, Malarz i inni. Sportowcy motywują do działania