Przyszłość Lionela Messiego wciąż jest nieznana. Argentyńczyk wyraził chęć odejścia z FC Barcelona, a o jego pozyskanie zabiegają już działacze Paris Saint-Germain oraz Manchesteru City. Jednak z jego decyzją nie zgadzają się władze FC Barcelona i La Liga, które uważają, że Messi nie miał prawa jednostronnie wypowiedzieć kontraktu obowiązującego do czerwca przyszłego roku.
Jak informuje dziennik "As", w środę ma dojść do spotkania prezydenta FC Barcelona Josepa Bartomeu z ojcem piłkarza, Jorge Messim. Obaj panowie pozostawali w kontakcie telefonicznym i będą próbowali dojść do porozumienia w sprawie przyszłości piłkarza.
Lionel Messi chce zrobić wszystko, by odejść z klubu. Nie zgadza się z polityką prowadzoną przez jego władze i nie wierzy w to, że z FC Barcelona będzie mógł zdobywać kolejne trofea. W niedzielę odmówił wzięcia udziału w badaniu na obecność koronawirusa w jego organizmie.
Jak dodaje "As", polubowne porozumienie Messiego z Barceloną wydaje się mało prawdopodobne i trudne do osiągnięcia. Messi chce, aby klub zgodził się na jego odejście za kwotę odstępnego. Ta zapisana w kontrakcie to 700 milionów euro, ale z informacji hiszpańskich mediów wynika, że FC Barcelona chciałaby za Messiego 223 miliony euro.
Czytaj także:
Transfery. Prezydent Argentyny ma apel do Lionela Messiego. Chce, by wrócił do ojczyzny
Transfery. Bajeczna oferta dla Leo Messiego! Manchester City kusi Argentyńczyka
ZOBACZ WIDEO: Liga Mistrzów. Jacek Gmoch pod wrażeniem Roberta Lewandowskiego. "Przeszedł do historii"