Przez trzy sezony Canal+ będzie transmitować wszystkie mecze PKO Ekstraklasy, a Telewizja Polska po jednym w kolejce w paśmie otwartym. Od 2021 roku będzie to spotkanie pierwszego albo drugiego wyboru.
Obie stacje mogą pokazywać powtórki, a także publikować skróty w programach informacyjnych i w magazynach poświęconych lidze. Canal+ będzie mógł prezentować skróty na swojej stronie internetowej, a także nagrania z najważniejszymi akcjami meczowymi w mediach społecznościowych.
- Dzięki nowym umowom z Canal+ i z TVP będziemy mogli zagwarantować klubom stabilne wypłaty na poziomie 225 milionów złotych również w kolejnych trzech sezonach. Jeśli to tylko możliwe - na całym świecie kontynuowane są relacje z nadawcami celem zapewnienia ciągłości rozgrywek sportowych i zarządzenia sporami na gruncie umów licencyjnych - cytuje Marcina Animuckiego, prezesa Ekstraklasy SA, oficjalna strona ligi.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Robert Lewandowski show. Co za sztuczka!
Wartość kontraktów obowiązujących do 2023 roku to około miliard złotych. Nadawcy i Ekstraklasa dokonali również uzgodnień na wypadek zakłóceń w rozgrywkach. Mogą być one spowodowane zakażeniami koronawirusem w klubach, sytuacją epidemiczną w Polsce czy zmianami w kalendarzu międzynarodowych imprez piłkarskich.
- Nowe uzgodnienia z nadawcami w istotny sposób zabezpieczają interesy ligi, równomiernie rozkładając ryzyko między stronami - mówi Animucki.
Canal+ transmituje mecze PKO Ekstraklasy od 1995 roku. Liga powróciła do Telewizji Polskiej w tej dekadzie.
Czytaj także: Mariusz Fornalczyk pierwszym wzmocnieniem Pogoni Szczecin
Czytaj także: KGHM Zagłębie Lubin wypożyczyło obrońcę. Soren Reese grał ostatnio z Rafałem Kurzawą