Liga Europy. Prisztina może zagrać mimo koronawirusa. Warunek? Musi wypożyczyć sobie piłkarzy

PAP/EPA / LAURENT GILLIERON / Logo UEFA
PAP/EPA / LAURENT GILLIERON / Logo UEFA

UEFA zezwoliła FC Prisztinie na rozegranie meczu eliminacji do Ligi Europy z Lincoln FC pomimo wykrycia w niej zakażeń koronawirusem. Kosowski klub musi jednak zbudować skład... z piłkarzy krajowych rywali.

W tym artykule dowiesz się o:

Pandemia koronawirusa doprowadza do coraz bardziej absurdalnych sytuacji w eliminacjach europejskich pucharów. Wykrycie zakażenia w klubie biorącym w nich udział może skutkować nawet walkowerem. Przekonała się o tym kosowska Drita, która w ten właśnie sposób odpadła z Linfield.

Kluby jednak robią wszystko, by uniknąć takiego scenariusza. I części się udaje, choć za dość wysoką cenę. Slovan Bratysława będzie musiał rozegrać mecz z Klaksvikiem rezerwami, które wstępnie nie poleciały z pierwszą drużyną na Wyspy Owcze.

Do jeszcze dziwniejszej sytuacji dojdzie natomiast w meczu Prisztiny z Lincoln FC. Kosowski klub, po tym jak okazało się, że część jego piłkarzy jest zakażona, będzie musiał zbudować zespół z zawodników wypożyczonych na to właśnie spotkanie z innych kosowskich drużyn.

"FC Prisztina oficjalnie dziękuje zespołom Feronikelit, Llapit, Trepces 89, Flamurtarit, Ballkanit, Drenice i Vushtrri, które pilnie pomogły naszemu klubowi" - napisano na oficjalnym profilu facebookowym drużyny. Godzinę później podobne podziękowania zostały skierowane pod adresem Ramiza Krasniqiego, trenera reprezentacji U19 Kosowa, który zgodził się poprowadzić zespół.

Czytaj także:
Serie A. Koronawirus w SSC Napoli. Andrea Petagna zaraził się od brata
Liga Mistrzów. Gorąca dyskusja o występie Lewandowskiego. Jacek Zieliński: Celuje nie tylko w gole, gra też dla drużyny

ZOBACZ WIDEO: Damian Kądzior szczerze o Robercie Lewandowskim. "To najlepszy piłkarz na świecie"

Źródło artykułu: