Liga Mistrzów. Bayern Monachium dojechał do Lizbony

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / M. DONATO / FC BAYERN MUNICH / Na zdjęciu: Robert Lewandowski (przy piłce) podczas treningu
PAP/EPA / M. DONATO / FC BAYERN MUNICH / Na zdjęciu: Robert Lewandowski (przy piłce) podczas treningu
zdjęcie autora artykułu

Bayern Monachium trenował przez ostatnie dni w Lagos. W czwartek przyjechał już w okolice Lizbony, meldując się w hotelu. W piątek mistrzowie Niemiec zagrają w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Rywalem będzie FC Barcelona.

W tym artykule dowiesz się o:

Nie było czasu na świętowanie. Bayern Monachium odprawił w 1/8 finału Chelsea, a już w niedzielę wyruszył do Portugalii. Mistrzowie Niemiec trafili do hotelu Cascada w Lagos. Piłkarze byli odizolowani od turystów, co jest jednym ze środków bezpieczeństwa. - W Lizbonie nie mielibyśmy tak dobrych warunków - mówił Hansi Flick, trener Bawarczyków.

Bayern musiał się jednak przenieść na północ w pobliże Lizbony, gdzie czeka go ćwierćfinałowy mecz. Zespół dojechał już na miejsce, kwaterując się w hotelu Penha Longa Resort. Wiadomo też, że niemiecka ekipa trenować będzie na boisku klubu CD Mafra.

Odległości pomiędzy tymi miejscami będą spore. Z hotelu na stadion piłkarze będą podróżować autokarem około 25 minut. Natomiast droga na obiekt treningowy zajmie nieco więcej niż 40 minut.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Robert Lewandowski show. Co za sztuczka!

Bayern Monachium zagra w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z Barceloną. Mecz odbędzie się w piątek, 14 sierpnia o godz. 21:00. Spotkanie pokaże Polsat Sport Premium, TVP 2 oraz TVP Sport.

Spotkanie to jest hitem ćwierćfinałów Ligi Mistrzów. Starcie tych drużyn wywołuje mnóstwo emocji. Tematem numer jeden w zagranicznych mediach jest rywalizacja Roberta Lewandowskiego z Lionelem Messim.

Czytaj też:  Liga Mistrzów. Atletico Madryt ponownie przebadane. Brak nowych przypadków koronawirusa Liga Mistrzów. Rudi Voeller docenia Roberta Lewandowskiego, ale Leo Messi jest "niedościgniony"

Źródło artykułu: