19 lipca Pogoń Szczecin wygrała 2:1 z Legią Warszawa i zakończyła sezon na szóstym miejscu w PKO Ekstraklasie. Było to wyrównanie najlepszego wyniku w erze odbudowy klubu, który drużyna uzyskała pod wodzą trenera Czesława Michniewicza. Obecny szkoleniowiec Kosta Runjaić oraz jego podopieczni mieli 12 dni wolnego po powrocie z Warszawy.
W sobotę szczecinianie rozpoczęli okres przygotowań na boisku w Kołbaskowie. 21 piłkarzy trenowało wspólnie, a Jakub Bartkowski oraz David Stec ćwiczyli indywidualnie. Pogoń pochwaliła się latem dwoma wzmocnieniami i zarówno Luis Mata, jak i Mariusz Fornalczyk dołączyli już do zespołu. - Być może dokonamy jeszcze jednego, dwóch transferów - mówi Kosta Runjaić, trener Pogoni.
Niemiec pozwolił na odrobinę dłuższy urlop Sebastianowi Kowalczykowi, Bartłomiejowi Mrukowi i Benediktowi Zechowi. Z powodu kontuzji nieobecni w okresie przygotowań są Adrian Benedyczak, Igor Łasicki i Marcel Wędrychowski. Pierwszy mecz Pogoni o stawkę 15 sierpnia. W Totolotek Pucharze Polski zmierzy się z Podhalem Nowy Targ.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Robert Lewandowski show. Co za sztuczka!
- Czas płynie nam bardzo szybko. To nie będzie typowy okres przygotowań. Mam plan i zobaczymy, jak uda się go zrealizować. Tak krótki czas do ligi to na pewno inna i nowa sytuacja nie tylko dla mnie, ale dla wszystkich w lidze. Ważne jest, żeby odpowiednio zbalansować przygotowania motoryczne i piłkarskie. Tak, żeby nie przeciążyć zawodników w trakcie pierwszych 10 dni, ponieważ już za dwa tygodnie zagramy ważny mecz - mówi Runjaić.
W poniedziałek Pogoń wyjedzie na zgrupowanie do Opalenicy. W piątek rozegra dwa sparingi z KGHM Zagłębiem Lubin. Runjaić opowiada, że sztab szkoleniowy zajmują obecnie również sprawy logistyczne. Pogoń rozpocznie sezon kilkoma wyjazdami z rzędu, ponieważ na jej stadionie trwa wymiana boiska. - Sprawdzamy rozwiązania, żeby przygotować logistykę jak najlepiej - mówi Runjaić.
Czytaj także: Mariusz Fornalczyk pierwszym wzmocnieniem Pogoni Szczecin
Czytaj także: Rafał Makowski wzmocni Śląsk Wrocław przed nowym sezonem