[tag=55931]
Denis Alibec[/tag] od dłuższego czasu przewija się w kwestii transferu do Legii Warszawa. Sprowadzenie 29-letniego Rumuna nie będzie jednak łatwym zadaniem. Przyznawał to również sam Dariusz Mioduski w rozmowie z "Super Expressem".
- To dobry piłkarz, chcielibyśmy go. Byliśmy z nim już dogadani, właściciel jego klubu obiecał, że pozwoli mu odejść, ale nie dotrzymał słowa. Ciężko się z nimi rozmawia - mówił właściciel warszawskiego klubu.
Rumuńskie media podają jednak, że "Wojskowi" to jak do tej pory jedyny klub, który złożył konkretną ofertę za Alibeca. Legia miała zaoferować milion euro oraz 150 tysięcy bonusu, gdy piłkarz przekroczy barierę 15 bramek w sezonie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarze z A klasy mogą się poczuć jak w Ekstraklasie. Nowa szatnia robi wrażenie!
Co ważne, serwis digisport zaznacza, że sam piłkarz miał kilkukrotnie podkreślać, że chciałby zmienić klub. Jego obecna umowa wygasa w czerwcu 2021 roku.
Serwis ProSport podaje natomiast, że konkurencyjną ofertę dla Legii złożył... Dumitru Dragomir, były prezes ligi rumuńskiej. Ten bowiem chciałby również zapłacić milion euro i umieścić piłkarza w Dinamie Bukareszt, gdzie miałby się wypromować i zostać sprzedany kilka razy drożej. Co ciekawe, jednak sam Dragomir nie posiada takich pieniędzy i miałby je pożyczyć od... byłego właściciela Dinama.
Alibec w trwającym sezonie rozegrał 26 spotkań w barwach Astry Giurgiu, w których zdobył 14 bramek. 29-latek ma na koncie także 10 spotkań w barwach reprezentacji Rumunii.
Czytaj także:
- Koronawirus. Kolejne zakażenie w CFR Cluj. Dan Petrescu z pozytywnym wynikiem testu
- Transfery. PKO Ekstraklasa: Lukas Haraslin definitywnie przeszedł z Lechii Gdańsk do US Sassuolo