Gergo Kocsis ma 26 lat i może występować jako środkowy pomocnik albo obrońca. - Jestem uniwersalnym zawodnikiem. W tym sezonie grałem też jako boczny obrońca. Mogę dużo biegać, staram się prowadzić grę zespołu. W Podbeskidziu chcę poprawić liczbę goli i asyst, mieć większy udział w ofensywie - mówi Węgier.
W tym sezonie ligi węgierskiej Kocsic zagrał w 26 meczach i asystował przy trzech golach Zalaegerszegi TE. W tym klubie występował przez ostatnie półtora roku.
Gergo Kocsis szkolił się w akademiach niemieckich klubów VfB Stuttgart i FC Augsburg. Nie przebił się w nich do pierwszego zespołu. Już w seniorskim futbolu zbierał doświadczenia w ojczyźnie i na Słowacji jako zawodnik MFK Karvina oraz DAC Dunajska Streda. Przed nim szansa na pokazanie możliwości w PKO Ekstraklasie.
Węgier jest pierwszym wzmocnieniem zespołu Krzysztofa Brede po awansie, który został przypieczętowany w środku poprzedniego tygodnia. W jedenastce Podbeskidzia Bielsko-Biała w Fortuna I lidze zdecydowaną większość stanowili Polacy. Uzupełniali ich bramkarz Martin Polacek, obrońca Dmytro Baszłaj oraz napastnik Marko Roginić.
Czytaj także: Radomiak pokazał moc przed barażami. Beniaminek sprawił lanie Miedzi Legnica
Czytaj także: Chrobry Głogów wysoko pokonał marudera. Wigry Suwałki popełniły kardynalne błędy w obronie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: fatalna interwencja bramkarza i gol Polaka w lidze kazachskiej