Premier League. Tottenham - Leicester. Lisy oddalają się od Ligi Mistrzów. Cieszą się Chelsea i Manchester United

PAP/EPA / Adam Davy / Na zdjęciu: Son Heung-Min (w środku) oraz Wilfred Ndidi (z lewej) i James Justin (z prawej)
PAP/EPA / Adam Davy / Na zdjęciu: Son Heung-Min (w środku) oraz Wilfred Ndidi (z lewej) i James Justin (z prawej)

To wynik, który sprawia, że walka o miejsce w Lidze Mistrzów do samego końca będzie pasjonująca. Tottenham Hotspur w trzecim meczu 37. kolejki Premier League pewnie pokonał u siebie Leicester City 3:0.

Wprawdzie Koguty nie są bezpośrednio zaangażowane w walkę o Champions League, wciąż mogą zagrać w Lidze Europy. Ale do tego potrzebują dwóch zwycięstw, bo za plecami czają się Wolverhampton Wanderers i Sheffield United. Biorąc pod uwagę, że ekipa Jose Mourinho radziła sobie ostatnio w kratkę, była to szansa dla Lisów z Leicester.

Tyle, że ekipa Brendana Rodgersa również na finiszu sezonu złapała zadyszkę. Z ośmiu ostatnich spotkań wygrała zaledwie dwa, dzięki czemu nadzieję na miejsce w Lidze Mistrzów zachowuje Manchester United, który z kolei ma się całkiem dobrze. Stąd waga niedzielnego spotkania w Londynie była dość duża.

Zaczęło się jednak bardzo nie pomyśli gości, bo już w szóstej minucie strzał Heung-Mina Sona nieszczęśliwie przeciął James Justin i pokonał własnego bramkarza, Kaspera Schmeichela. Przy taktyce preferowanej przez Mourinho było to rozwiązanie bardzo korzystne, bo Spurs mogli dzięki temu oddać inicjatywę i piłkę rywalom oraz czekać na kontrataki.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: fatalny błąd bramkarza. Co za babol w meczu

W 37. i 40. minucie londyńczycy, a dokładniej Harry Kane, wyprowadzili dwa kolejne ciosy. W pierwszej akcji dostał świetne podanie od Lucasa Moury, a w kolejnej sam zbiegł spod linii bocznej do pola karnego na trzynasty metr i pięknym strzałem z dystansu pokonał bramkarza Leicester.

W drugiej połowie przyjezdni dalej szukali gola choćby honorowego, ale było o to tego dnia niezwykle trudno. W 58. minucie ładny strzał oddał Demarai Gray, lecz refleksem wykazał się Hugo Lloris. W 70. minucie po starciu Evansa z Sanchezem w polu karnym gospodarzy sędzia konsultował się z VAR-em, ale ostatecznie do rzutu karnego nie doszło.

Mało brakowało, a Harry Kane skompletowałby hat-tricka w 80. minucie, ale zbyt szybko urwał się od obrońców i w momencie podania był na spalonym. Nie zmienia to jednak faktu, że Tottenham wygrał pewnie i - przynajmniej do poniedziałkowego spotkania Wolverhampton z Crystal Palace - jest na szóstym miejscu w tabeli.

Z kolei Leicester, jeśli Manchester United w środę zapunktuje w meczu z West Ham United, wypadnie poza pierwszą czwórkę, ale z ekipą z Old Trafford spotka się w bezpośrednim starciu w ostatniej kolejce. Tottenham wówczas zagra na wyjeździe z Crystal Palace.

Tottenham Hotspur - Leicester City 3:0 (3:0)
1:0 - James Justin (sam.) 6'
2:0 - Harry Kane 37'
3:0 - Harry Kane 40'

***

Norwich City najpierw straciło dwóch zawodników w meczu z Burnley FC, a następnie dwa gole. Czerwone kartki dla Emiliano Buendii oraz Josipa Drmicia nic dobrego nie zapowiadały, a heroiczna obrona dziewięciu na jedenastu potrwała przez zaledwie dwie minuty.

Piłkarze Burnley FC zdominowali rywalizację, a ich wygrany 2:0 mecz to siódmy z rzędu bez porażki. Z kolei Norwich wyłącznie przegrywa od dziewięciu kolejek i w fatalnym stylu żegna się z Premier League.

Norwich City - Burnley FC 0:2 (0:1)
0:1 - Chris Wood 45'
0:2 - Ben Godfrey (sam.) 80'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Liverpool FC 38 32 3 3 85:33 99
2 Manchester City 38 26 3 9 103:35 81
3 Manchester United 38 18 12 8 66:36 66
4 Chelsea FC 38 20 6 12 69:55 66
5 Leicester City 38 18 8 12 67:41 62
6 Tottenham Hotspur 38 16 11 11 61:47 59
7 Wolverhampton Wanderers 38 15 14 9 51:40 59
8 Arsenal FC 38 14 14 10 56:48 56
9 Sheffield United 38 14 12 12 39:39 54
10 Burnley FC 38 15 9 14 43:50 54
11 Southampton FC 38 15 7 16 51:60 52
12 Everton 38 13 10 15 44:56 49
13 Newcastle United 38 11 11 16 38:58 44
14 Crystal Palace 38 11 10 17 31:50 43
15 Brighton and Hove Albion 38 9 14 15 39:54 41
16 West Ham United 38 10 9 19 49:62 39
17 Aston Villa 38 9 8 21 41:67 35
18 AFC Bournemouth 38 9 7 22 40:65 34
19 Watford FC 38 8 10 20 36:64 34
20 Norwich City 38 5 6 27 26:75 21
Źródło artykułu: