- Cieszę się, że mogę pracować w kadrze, wiele jednak zależy teraz od Legii. Wiem jedno - moja praca dla reprezentacji nie może odbywać się kosztem zajęć w klubie. Jeśli uda się pogodzić te dwie funkcje, będę bardzo zadowolony - będzie to wyróżnienie nie tylko dla mnie, ale i dla Legii, która również skorzysta na mojej obecności w sztabie na Euro - mówi Urban, który od tego sezonu pracuje w Legii Warszawa i działacze z Łazienkowskiej są zadowoleni z jego dotychczasowych wyników.
Urban potwierdził także, że będzie rozpracowywał rywali, tak jak to robił w Osasunie Pampeluna. - Jeśli chodzi o to, czym będę się zajmował w zespole Beenhakkera, wiem już, że najprawdopodobniej tym, co robiłem w Osasunie - rozpracowywaniem rywali - zakończył trener Legii.