Brazylijski gwiazdor Evertonu, Bernard, korzysta z pomocy psychologa z powodu ataków lęku, których doświadcza od kilkunastu miesięcy. - Wizyty u specjalisty i terapia naprawdę mi w tym pomagają - zdradził 27-latek, cytowany przez "Daily Mail".
Koszmar piłkarza rozpoczął się rok temu, kiedy po raz pierwszy odkrył u siebie zaburzenia lękowe. - Miałem różne objawy choroby. Nagle pojawiało się niewyraźne widzenie... Ciężko mi o tym opowiadać, ponieważ była to dla mnie trudna sytuacja, ale cieszę się, że udało mi się to przeżyć - wyjawił Brazylijczyk.
Sportowiec podkreślił, że praktycznie wszyscy są podatni na problemy ze zdrowiem psychicznym. - Jesteśmy tylko ludźmi. Niestety, niektórzy nie szukają pomocy. Nie biorą leków, które bardzo pomagają. Dla mnie osobą, przed którą się otworzyłem, był mój psycholog. Dzięki temu teraz jestem o wiele silniejszy i pewny siebie - powiedział Bernard.
Gracz Evertonu dodał, że od czasu, kiedy rozpoczął terapię, czuje się o wiele lepiej. Dziś potrafi skutecznie radzić sobie z problemem i zachęca innych do tego, by w takich przypadkach nie wstydzili się zwracać o pomoc do psychologa czy psychiatry.
Everton ace Bernard reveals he's been seeing a psychologist after 'scary' anxiety attack https://t.co/E8ctTcmc9K
— MailOnline Sport (@MailSport) July 4, 2020
Zobacz:
Ligue 1. Lekarz Stade de Reims popełnił samobójstwo. Był zakażony koronawirusem
Carlo Ancelotti o sytuacji w USA. "Policja jest częścią tego problemu"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Liverpool nie może świętować tytułu z kibicami. Piłkarze zrobili więc to!