Koronawirus. Ligue 1. Pozytywny przypadek w klubie, w którym gra Kamil Glik

Getty Images / Jean Catuffe / Na zdjęciu: Kamil Glik
Getty Images / Jean Catuffe / Na zdjęciu: Kamil Glik

AS Monaco powróciło do treningów. Zawodnicy przechodzą testy, w tym również te na obecność koronawirusa. Klub, w którym występuje Kamil Glik, potwierdził, że odnotowano jeden pozytywny przypadek. Nie ujawniono jednak, o kogo chodzi.

Obszerny komunikat pojawił się na oficjalnej stronie klubowej. AS Monaco dokładnie wyjaśniło aktualną sytuację w zespole. Wznowiono treningi, a zawodnicy zostali poddani testom wydolnościowym, a także medycznym.

Testy serologiczne oraz wykonane metodą PCR ujawniły dodatnie wyniki u dwóch piłkarzy. AS Monaco poinformowało, że obaj przebyli zakażenie jakiś czas temu. Teraz są już zdrowi i kontynuują program treningowy.

Kolejne testy wykazały również jeden aktywny bezobjawowy przypadek. "Nie ma obaw o stan zdrowia gracza. Zgodnie z obowiązującym protokołem sanitarnym przechodzi dwutygodniową kwarantannę w domu. Jest pod nadzorem personelu medycznego klubu" - czytamy w komunikacie. AS Monaco nie wyjawiło jednak personaliów piłkarzy.

ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Ekspert ocenia zachowanie kibiców na trybunach. "Nie chcę nikogo bronić, ale ryzyko zarażenia jest minimalne"

Badania przesiewowe mają być kontynuowane w regularnych odstępach czasu wśród zawodników, sztabu oraz całego personelu klubu - wszystko zgodnie z protokołem.

Przypomnijmy, że w AS Monaco występuje Kamil Glik. Obrońca niedługo nie będzie jedynym Polakiem w zespole, bowiem w środę do treningów dołączyć ma wykupiony z Legii bramkarz Radosław Majecki. Wypożyczenie do Legii wygasa z końcem czerwca, zawodnik 1 lipca będzie musiał więc stawić się we Francji.

Czytaj też:
Cracovia i korupcja. Przewodniczący komisji dyscyplinarnej PZPN: Są rozbieżności
Były agent Roberta Lewandowskiego zaatakował Andrzeja Dudę. "Skończ już"

Komentarze (0)