Zimą Ruch Chorzów na pół roku wypożyczył z GKS-u 1962 Jastrzębie Kacpra Kawula. Defensor rundę jesienną sezonu 2019/2020 spędził w Bytovii Bytów, ale ze względów rodzinnych postanowił wrócić na Śląsk.
22-letniemu obrońcy nie było dane zadebiutować w oficjalnym meczu Ruchu. Chorzowianie wiosną rozegrali tylko jedno spotkanie o ligowe punkty. Kawula nie mógł w nim wystąpić, ponieważ musiał przymusowo pauzować za 12 żółtych kartek jakie zobaczył jesienią. W związku z zawieszeniem rozgrywek, a następnie przedwczesnym ich zakończeniem obrońca na debiut w Ruchu poczeka co najmniej do sierpnia.
Umowa obrońcy z GKS-em Jastrzębie kończy się 30 czerwca. W poniedziałek Ruch Chorzów poinformował, że Kacper Kawula związał się z klubem kontraktem, który obowiązywać ma przez najbliższe 3,5 roku. To kolejny zawodnik Niebieskich, który z chorzowskim zespołem związał się na tak długo.
Czytaj także:
Dobre wiadomości dla Ruchu Chorzów. W tym roku problemów z licencją nie będzie
Ruch Chorzów ma plan, ale... "Sytuacja jest dynamiczna"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Barcelona pokazała niesamowite nagranie. Zobacz, co wyczynia ten dzieciak!