Transfery. Inter Mediolan stawia sprawę jasno. Barcelona musi zapłacić fortunę za Lautaro Martineza

Getty Images / Claudio Villa  / Na zdjęciu: Lautaro Martinez
Getty Images / Claudio Villa / Na zdjęciu: Lautaro Martinez

Dyrektor sportowy Interu Mediolan potwierdził, że Lautaro Martinez ma w kontrakcie kwotę odstępnego. Dodał, że Barcelona może go pozyskać tylko po wpłaceniu 111 mln euro.

Włoskie i hiszpańskie media od wielu tygodni żyją transferem Lautaro Martineza do Barcelony. Kataloński gigant szuka napastnika, a gracz Interu Mediolan spełnia oczekiwania klubu. Problem w tym, że nie jest łatwo wyciągnąć go z Włoch.

Barca nie ma pieniędzy na transfery, a Inter nie zamierza iść na żadne ustępstwa. Potwierdził to dyrektor sportowy Piero Ausilio, który jasno dał do zrozumienia, że jego klub nie chce tracić gwiazdora.

- Jeśli chodzi o Martineza, to jest tylko jeden sposób, w jaki można go odebrać Interowi i jest to klauzula odstępnego. Ona istnieje i nie będziemy tego ukrywać, ale aktywacja jej jest trudna, bo ma dodatkowe zapisy. W pierwszych dniach lipca przestanie obowiązywać - mówi Piero Ausilio.

- Wiele klubów się z nami kontaktowało w jego sprawie. Najbardziej natarczywa jest Barcelona, ale utrzymujemy z nią przyjazne relacje. Nie chcemy jednak sprzedawać Lautaro. Nie chcemy tracić najlepszych piłkarzy, a wręcz planujemy się jeszcze wzmocnić - dodaje dyrektor sportowy.

Kwota odstępnego w przypadku Martineza wynosi 111 mln euro. Za kilka tygodni jednak przestanie obowiązywać, a wtedy Inter będzie mógł zażądać jeszcze większej kwoty. Wygląda na to, że na razie Barcelona może obejść się smakiem.

Nici z wielkiego transferu do Barcelony? Twarde stanowisko Interu ws. Martineza >>

Transfery. Leo Messi chce Lautaro Martineza w Barcelonie. "To kompletny gracz" >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi odpoczął. Wraca w wielkiej formie

Komentarze (1)
avatar
Adrian Małyszejk
30.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
i prawidłowo ! pewnie oferowali jakiegos emeryta vidala czy rakiticia