Serie A. Francesco Acerbi krytycznie o decyzji włoskiego rządu. "Nie ma sensu, cierpimy w domach"

Getty Images / Claudio Villa / Na zdjęciu: Francesco Acerbi
Getty Images / Claudio Villa / Na zdjęciu: Francesco Acerbi

Obrońca Lazio i reprezentant Włoch zaczyna się niecierpliwić. Francesco Acerbi oraz pozostali piłkarze grający w Serie A muszą czekać na treningi w grupach do 18 maja.

Prezydent Lazio, Claudio Lotito, a także piłkarze rzymskiego klubu są zgodni, co do konieczności wznowienia rywalizacji w Serie A. Biancocelesti mają prawie zagwarantowane miejsce w fazie grupowej następnej edycji Ligi Mistrzów, a także dużą szansę na zdobycie mistrzostwa Włoch. Do lidera Juventusu FC tracą punkt.

Włoski rząd przedstawił w niedzielę daty powrotu do treningów. Od 4 maja piłkarze grający w Serie A mogą ćwiczyć indywidualnie, na przykład w parku, a od 18 maja w grupach. Z jednej strony był to pozytywny sygnał dla środowiska piłkarskiego, ale z drugiej strony perspektywa kolejnych trzech tygodni spędzonych poza ośrodkami treningowymi jest przykra dla części zawodników. Krytycznie o tej decyzji wypowiedział się między innymi Francesco Acerbi.

- Jestem piłkarzem, staram się wykonywać swoje obowiązki i nie chcę wzbudzać kontrowersji, ale ta decyzja nie ma sensu - mówi Francesco Acerbi w rozmowie z radiem "Lazio Style".

ZOBACZ WIDEO: Powrót PKO Ekstraklasy namiastką normalności. "Piłka nożna ma duży oddźwięk w społeczeństwie"

- Dlaczego możemy biegać w publicznym parku, ale nie po boisku treningowym? W ośrodku jesteśmy przecież zamknięci i regularnie testowani. Jestem absolutnie pewny, że tam będziemy w stanie lepiej przestrzegać zasad dystansu społecznego niż w otwartej przestrzeni. Musimy dostosować się do podjętej decyzji, ale byliśmy nią szczerze zdumieni i mówię to w imieniu wszystkich zawodników - argumentuje Włoch.

Acerbi był poważnym kandydatem do gry w podstawowym składzie reprezentacji Włoch, gdyby mistrzostwa Europy odbyły się w tym roku. Tak nie będzie, więc rzymianinowi pozostało marzyć o wywalczeniu scudetto. Na razie oficjalnej daty wznowienia Serie A jednak nie ma, a minister sportu Vincenzo Spadafora studził entuzjazm po przedstawionych w niedzielę decyzjach.

- Piłka nożna jest najbardziej lubianym sportem w kraju, a także bardzo ważną częścią włoskiej gospodarki - przypomina Acerbi. - Oczywiście powinniśmy wznowić sezon z poszanowaniem zasad i zdaję sobie sprawę, że są ludzie, którzy obecnie nie dbają o piłkę nożną, ale to ważna branża, a nam kończy się czas na dokończenie sezonu. Dlatego tak ważny jest powrót do treningów tak szybko jak jest to możliwe.

- Adrenalina i rywalizacja są częścią nas. Cierpimy, pozostając w domach, podobnie jak inni ludzie. Skoro mamy ogromny ośrodek treningowy, to jest dla nas wielka strata, że nie możemy z niego korzystać. Przestrzegalibyśmy w nim wszystkich zasad bezpieczeństwa - podsumowuje reprezentant Włoch.

Czytaj także: Kluby oparte na tradycyjnych wartościach najlepiej przejdą przez pandemię

Czytaj także: "Gdyby grał na 100 procent, byłby nie do powstrzymania!". Brat Mario Balotellego wyznał szokującą prawdę

Źródło artykułu: