Koronawirus. Aurier i Sissoko złamali przepisy. Teraz zostaną wezwani na dywanik

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Victor Decolongon / Na zdjęciu: Serge Aurier
Getty Images / Victor Decolongon / Na zdjęciu: Serge Aurier
zdjęcie autora artykułu

Serge Aurier i Moussa Sissoko złamali przepisy wprowadzone w związku z szalejącą pandemią koronawirusa. Za swój wybryk będą musieli tłumaczyć się władzom Tottenhamu.

Zawodnicy narobili sobie problemów przez krótki filmik, który Serge Aurier opublikował na InstaStories. Było na nim widać, jak on i Moussa Sissoko wspólnie biegają i siedzą blisko siebie. Za blisko - nie zachowali zasad dystansu społecznego.

Film trafił w ręce przedstawicieli Tottenhamu Hotspur, którzy planują wezwać swoich zawodników na dywanik i przeprowadzić z nimi rozmowę wychowawczą.

- Będziemy rozmawiać z obydwoma graczami - potwierdził rzecznik prasowy klubu, cytowany przez portal goal.com.

Nic w tym dziwnego, że władze Tottenhamu zamierzają interweniować w tej sprawie. Zawodnicy powinni być wzorem dla kibiców, a postępując w ten sposób nie dali im dobrego przykładu.

Na ten moment trudno stwierdzić, czy pogadanka w klubie skończy się jedynie na pouczeniu, czy może piłkarze otrzymają jakąś surowszą karę. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, żeby Aurier i Sissoko wyciągnęli odpowiednie wnioski i nie postępowali w ten sposób w przyszłości.

Czytaj także: - Transfery. Media: kolejny hiszpański klub zainteresowany Michałem KarbownikiemCorentin Tolisso przeszedł operację. Wiemy, kiedy wróci do treningów

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Wszyscy zawodnicy będą badani przed meczami PKO Ekstraklasy? "Już teraz piłkarze są monitorowani"

Źródło artykułu: