W poniedziałek Davies i kilku innych piłkarzy klubu z Monachium wznowiło treningi. 25 lutego mistrz Niemiec pokonał w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów na wyjeździe Chelsea 3:0, do czego w dużej mierze przymierzył się Robert Lewandowski, strzelając gola i asystując przy dwóch pozostałych trafieniach. Z powodu pandemii koronawirusa rewanż został przełożony, a rozgrywki wstrzymane.
Gwiazda reprezentacji Kanady twierdzi, że Bayern w obecnym sezonie jest głównym faworytem do triumfu w Lidze Mistrzów. - Naprawdę uważam, że dzięki jakości możemy wygrać. Grałem naprawdę dobrze (przeciwko Chelsea - przyp. red.) - powiedział Alphonso Davies w rozmowie z ESPN.
- Oczywiście nie będzie to łatwe. Przed nami wciąż jest wielu dobrych przeciwników, których musimy pokonać. Każdego dnia mamy to na uwadze, że ten rok może być tym, w którym ponownie wygramy Ligę Mistrzów - dodał.
ZOBACZ WIDEO: Jak piłka nożna będzie wyglądać po epidemii koronawirusa? "To bardzo poważnie zachwieje klubami"
Jednocześnie 19-letni pomocnik jest zachwycony pracą, jaką wykonuje w klubie trener Hansi Flick. - Pozwala nam grać swobodnie i być kreatywnym. Wprowadza swoją taktykę, ale daje nam też sporo luzu. Po prostu chce, abyśmy wygrywali mecze i bawili się grając w piłkę nożną - powiedział Kanadyjczyk.
Flick w zeszłym tygodniu podpisał na stałe umowę z mistrzami Niemiec, która obowiązywać będzie do 2023 roku.
Czytaj także:
Szymon Mierzyński: Życie w zawieszeniu musi się skończyć. Sport to także ogrom miejsc pracy (komentarz)
Dyrektor Warty Poznań: Rynek piłkarski się przedefiniuje, ale bez solidarności klubów na krótko