Śmiercionośny koronawirus z Chin w ostatnich dniach dotarł na Półwysep Apeniński i storpedował 25. kolejkę Serie A, w której odwołano cztery mecze. We Włoszech odnotowano już 453 przypadki zachorowań (12 osób zmarło - stan na 27 lutego na godz. 14:00) i władze robią wszystko, żeby zatrzymać rozprzestrzenianie się choroby.
Z tego powodu m.in. zaleca się rozgrywanie zawodów sportowych bez udziału kibiców. W najbliższą niedzielę (1 marca) w Turynie zaplanowano hitowe starcie w Serie A Juventus vs Inter Mediolan (początek o godz. 20:45).
Jak zdradził mediom prezydent Lombardii, Attilio Fontana, są jednak szanse na to, żeby kibice mogli pojawić się na Allianz Stadium. Ostateczna decyzja w tej sprawie zostanie podjęta w sobotę (29 lutego).
- Mam nadzieję, że od dziś nastąpi regresja liczby zachorowań. Monitorujemy sytuację na bieżąco i zachowuję spokój. Sprawdzimy w sobotę. Mam też nadzieję, że w niedzielę zobaczę mecz Juventusu na żywo razem z fanami na stadionie - powiedział Fontana, cytowany przez portal tuttomercatoweb.com.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: miało być efektownie, wyszedł fatalny kiks z rzutu karnego