Tomasz Frankowski trafił na stół operacyjny. "Rok w polityce i od razu awaria"

[tag=8072]

Tomasz Frankowski o pierwszych miesiącach w europarlamencie. Szybko złapał wspólny język z Jerzym Buzkiem

Tomasz Frankowski[/tag] od kilku miesięcy regularnie bywa w Brukseli, a to dlatego, że został posłem Parlamentu Europejskiego. Były piłkarz bez problemu odnalazł się w polityce, która go pochłonęła na całego.

Z tego powodu "Franek" zwlekał z operacją lewego kolana, w którym zerwał więzadła. Nadmiar obowiązków sprawił, że dopiero pod koniec lutego trafił na stół operacyjny.

"I najlepiej naoliwiona maszyna kiedyś się psuje. 20 lat zawodowego futbolu i zero operacji kolan, a rok w polityce i od razu awaria - mówi z humorem były reprezentant Polski.

Frankowski na Twitterze otrzymał wiele głosów wsparcia w tym od kolegów z boiska. Powrotu do zdrowia życzył mu między innymi Kamil Grosicki i Radosław Matusiak.

Tomasz Frankowski ma problemy ze zdrowiem. Były piłkarz nie ma czasu na operację >>

Marek Wawrzynowski: Tomasz Frankowski wykończył politycznych chuliganów klasyczną podcinką (felieton) >>

ZOBACZ WIDEO: Menadżer Kamila Grosickiego zdradza kulisy transferu. Potwierdził, że były dwie inne ciekawe oferty