Trener Legii przyłapany w Liverpoolu. Wypatrzyli go na trybunach

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki

W niedzielę na trybunach Goodison Park w Liverpoolu zasiadł szkoleniowiec Legii Warszawa Goncalo Feio. Powodem wizyty Portugalczyka był występ potencjalnego rywala Wojskowych w Lidze Konferencji.

"Dziś na meczu Everton - Chelsea obecny jest Goncalo Feio" - czytamy na profilu "Kanału Sportowego" na portalu X, na którym zamieszczono zdjęcie z trybun Goodison Park.

Na fotografii (patrz poniżej) widzimy Goncalo Feio, siedzącego na widowni. Portugalski trener Legii Warszawa w niedzielę (22.12) pojawił się na stadionie w Liverpoolu, by zobaczyć na żywo występ Chelsea FC.

Spotkanie 17. kolejki Premier League nie było wielkim widowiskiem i zakończyło się bezbramkowym remisem. Wynik oznacza, że drużyna z Londynu pozostaje niepokonana od dziewięciu kolejek ligowych.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ posłał "bombę"! Bramkarz był bez szans

Szkoleniowiec Legii nieprzypadkowo podpatrywał Chelsea. Feio najwyraźniej myślami jest już przy ewentualnym ćwierćfinale w Lidze Konferencji z udziałem polskiego zespołu. Jeśli jego zespół wygra 1/8 finału, a główni faworyci rozgrywek nie zawiodą, to w 1/4 finału Legia może trafić na Chelsea (albo Vitorię Guimaraes).

W 1/8 finału LK rywalem warszawskiej drużyny, która zajęła siódme miejsce w fazie ligowej, będzie ktoś z czwórki: Jagiellonia Białystok, TSC Backa Topola, Shamrock Rovers lub Molde. Pierwsze spotkania zaplanowano 6 marca 2025 r. Rewanże odbędą się tydzień później - 13 marca.

Komentarze (7)
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
23.12.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szmaty z Białego zostały już zabrane, na ognisko BUAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAHAHAHAHAHAHAHAHAHA DAWAJ COŚ O DZIADKU! 
avatar
1982Laleczka
23.12.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie no sensacja 
avatar
Franczeska and kale-sons
22.12.2024
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Zapraszamy do Białego szmaty :) 
avatar
Franczeska and kale-sоns
22.12.2024
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Nie lubię go. Przez niego muszę udawać, że nie jestem upokorzony Legii awansem do 1/8, o której marzyłem na relacji, a jeszcze dodatkowo wykopali Jagę z top 8. Nie radzę sobie z tym. 
avatar
Franczeska and kale-sons
22.12.2024
Zgłoś do moderacji
4
3
Odpowiedz
Fallus pojechał za robotą - bo Pudel go nakrzyczał