Robert Lewandowski zwykle wypowiada się jak dyplomata i stara się nie udzielać mocnych wywiadów. Rzadko robi wyjątek, a tak stało się podczas rozmowy z "Guardianem". Wywiad dla angielskiej gazety zawierał m.in. pytanie o obecnego i poprzedniego trenera.
Przed Hansim Flickem w Bayernie pracował Niko Kovac. W listopadzie, po słabym początku sezonu, obie strony podjęły decyzję o rozstaniu (więcej TUTAJ). Wydaje się, że piłkarze odetchnęli z ulgą, bo współpraca układała się źle od początku rozgrywek. Także Lewandowski nie stał po stronie szkoleniowca.
Na pytanie o różnicę między poprzednią a obecną sytuacją w Bayernie, polski piłkarz odpowiedział: - Zawodnicy czują się teraz pewniej, ponieważ wiedzą, czego trener od nich oczekuje. Komunikacja jest znacznie lepsza.
Jak dodaje "Guardian", Lewandowski poprawę formy Bayernu upatruje także w zmianie szkoleniowca. Cel z monachijską drużyną: wygrana w Champions League. - Nadal wierzę, że pewnego dnia będziemy w finale Ligi Mistrzów i wygramy - powiedział piłkarz. - Robię wszystko, żeby być w formie następne 5, 6 lat.
CZYTAJ TAKŻE Bundesliga. Bayern - Paderborn. Robert Lewandowski bohaterem. Strzelił zwycięską bramkę (wideo)
CZYTAJ TAKŻE Bundesliga. Robert I Nienasycony. Lewandowski władcą absolutnym
ZOBACZ WIDEO: Menadżer Kamila Grosickiego zdradza kulisy transferu. Potwierdził, że były dwie inne ciekawe oferty