"Tuchel, mam nadzieję,że u ciebie wszystko w porządku. Pie**** swoją matkę, sk******nu" - powiedział brat Presnela Kimpembe - Manu Kimpembe - w krótkim nagraniu opublikowanym na Instagramie.
I choć materiał został przez niego szybko usunięty, wideo, w którym brat obrońcy Paris Saint-Germain obraża Thomasa Tuchela, zostało zapisane przez internautów i teraz krąży w sieci.
Nagranie ujrzało światło dzienne po porażce PSG z Borussią Dortmund w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Po przegranej Tuchel jest mocno krytykowany przez ekspertów i kibiców.
Menedżerowi PSG obrywa się m.in. za zastosowany przez niego system 3-4-3, w którym przed meczem z BVB paryżanie nie grali. Dodatkowo niemiecki trener posadził na ławce Mauro Icardiego i Edinsona Cavaniego, co także nie spodobało się francuskim fanom.
Presnel Kimpembe we wtorkowy wieczór rozegrał pełne 90 minut. On sam nie zamierzał uderzać w pomysły taktyczne Thomasa Tuchela, winą za porażkę obarczając siebie i swoich kolegów.
"Tuchel j'espère que tu vas bien n*** ta mère fils de p***"
— BeFoot (@_BeFoot) February 19, 2020
Le frère de Presnel Kimpembe s'en prend violemment au technicien allemand sur Instagram... pic.twitter.com/th8rAr7hju
- To był trudny mecz z dobrą drużyną. Popełnialiśmy wiele błędów technicznych, nie byliśmy w stanie stworzyć sobie szansy na szybkie strzelenie gola. Po remisie bardzo szybko straciliśmy kolejną bramkę, co było ciosem w nasze morale - przyznał Kimpembe.
- To nie ma nic wspólnego z zastosowaną formacją. Na boisku byli ci sami gracze co zwykle. To od nas zależy, czy pokażemy chęci do gry i to, co potrzebne, by wygrywać. Tego wieczoru przegraliśmy, ale mamy jeszcze rewanż - dodał obrońca PSG.
Rewanżowe starcie PSG - Borussia na Parc des Princes w Paryżu odbędzie się 11 marca.
Zobacz też:
Liga Mistrzów 2020. Borussia Dortmund - Paris Saint-Germain. Haaland skomentował swój genialny mecz
Liga Mistrzów 2020. Borussia Dortmund - Paris Saint Germain. Niemieckie media nieźle oceniły Łukasza Piszczka
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: miało być efektownie, wyszedł fatalny kiks z rzutu karnego