Od wielu tygodni Mesut Oezil rozczarowuje swoją formą. 31-latek w tym sezonie rozegrał czternaście ligowych meczów i zaliczył w nich tylko jedną asystę. Od skrzydłowego Arsenalu wymaga się zdecydowanie więcej. Szefowie Kanonierów najchętniej pozbyliby się Niemca, który zarabia duże pieniądze, ale nie daje z siebie tyle, ile się od niego oczekuje.
W styczniu pojawiła się możliwość odejścia Oezila z Arsenalu. Jak informuje "The Sun", po byłego reprezentanta Niemiec zgłosili się Katarczycy. Byli zdeterminowani, żeby pozyskać Oezila. Na przeszkodzie stanęła jednak decyzja menedżera Kanonierów. Mikel Arteta zablokował transfer, gdyż nadal wiąże z Niemcem duże nadzieje.
Piłkarz może liczyć na zarobki sięgające 350 tysięcy funtów tygodniowo. Dlatego działacze chcieliby się go pozbyć i pieniądze te przeznaczyć na inną gwiazdę, która mogłaby stanowić o sile drużyny.
Oezilem w styczniu zainteresowane były także turecki Istanbul Basaksehir oraz amerykańskie DC United, ale żaden z tych klubów nie zgłosił się z oficjalną ofertą. Kontrakt Oezila z Arsenalem ważny jest do czerwca 2021 roku.
Zobacz także:
Manchester United - Wolverhampton. Rozczarowanie na Old Trafford
Złe wieści ws. Kamila Grabary. "Czekają go specjalistyczne badania"
ZOBACZ WIDEO: Trener największym problemem nowego klubu Krzysztofa Piątka? "W Bayernie piłkarze ustalali taktykę za niego"