13 stycznia o godz. 19:20 niebo nad Białymstokiem zrobiło się czerwone. To był efekt setek rac, które właśnie zapaliły się w rękach kibiców Jagiellonii, którzy zgromadzili się w centrum miasta. To był jeden z pomysłów uczczenia setnej rocznicy powstania klubu, jaka przypada na obecny rok.
Czytaj więcej: Żołnierze i futbol - tak założono Jagiellonię
Akcja pt. "Setki rac na stulecie" była pomysłem najzagorzalszych fanów Jagi. Zorganizowano ją w dzień Sylwestra u wyznawców prawosławia (stosują kalendarz juliański - przyp. red.) po to, by można było legalnie odpalić środki pirotechniczne i nie narażać się na problemy prawne.
Wydarzenie spotkało się z dużym zainteresowaniem kibiców. Efekt końcowy robił wrażenie, co można zobaczyć na jednym z filmów opublikowanych w internecie:
Kolejnym krokiem w świętowaniu stulecia przez Jagiellonię będzie wybór herbu klubu. Od kilku lat część kibiców dąży do przywrócenia tego sprzed 2006 roku, natomiast działacze chcą pozostawienia obecnego. W końcu wypracowano jednak kompromis i decyzja ma zapaść w drodze głosowania internetowego, które jest dostępne TUTAJ (trzeba być zarejestrowanym użytkownikiem i zachować cierpliwość, gdyż zazwyczaj potrzeba kilku prób z powodu błędów systemu - przyp. red.).
Czytaj także: Działacze i kibice Jagiellonii z kluczami do miasta
Wybór ostatecznego loga Jagiellonii poznamy najprawdopodobniej 19 stycznia.
ZOBACZ WIDEO "Kierunek Dakar". Ekstremalne przygotowania do Rajdu Dakar. Trwają cały rok