Smutne wieści przekazał Lukas Podolski. Urodzony w Gliwicach, były piłkarski reprezentant Niemiec, poinformował kibiców o śmierci swojej babci. W swoich mediach społecznościowych 34-letni napastnik opublikował pożegnalny list.
"Droga babciu. Byłaś dla mnie kimś więcej niż tylko babcią: uważałaś na mnie, gotowałaś dla mnie pyszności. Jako mały chłopiec grałem z Tobą w piłkę. Uczyniłaś mnie tym, kim jestem. Zawsze wierzyłaś we mnie i moje marzenia. Razem zdobyliśmy ten medal mistrzostw świata! Byłaś taka dumna. Teraz już Cię nie ma, a to sprawia, że jestem więcej niż tylko smutny. Będę myślał o naszych pięknych chwilach, zawsze będziesz przy mnie. Kocham Cię całym sercem! Spoczywaj w pokoju tam na górze! Tęsknie za Tobą" - napisał Podolski w języku niemieckim.
Obok wzruszającego listu były zawodnik Bayernu Monachium, FC Koeln czy Arsenalu zamieścił zdjęcie ze swoją babcią i złotym medalem mistrzostw świata, który wywalczył podczas turnieju w Brazylii w 2014 roku.
Podolskiemu właśnie skończył się kontrakt z japońskim Vissel Kobe. Doświadczony piłkarz jest łączony z podpisaniem umowy m.in. z Górnikiem Zabrze, którego jest wiernym kibicem (więcej tutaj).