Jak poinformowało we wtorek Polskie Radio, Warszawa ubiega się o organizację finału Ligi Mistrzyń w sezonie 2022/2023. Do tej pory największą klubową imprezą w Polsce był finał Ligi Europy, który odbył się w 2015 roku na PGE Narodowym. Sevilla FC pokonała wówczas Dnipro Dniepropietrowsk, a jedną z bramek zdobył Grzegorz Krychowiak.
Tę informację potwierdziła komentująca mecze w TVP Sport Joanna Tokarska. "Aplikacja złożona. Na dzisiaj wiadomo, że o ten finał stara się także holenderska federacja, która chce zorganizować go w Eindhoven" - napisała na Twitterze.
Aplikacja złożona
— Asia Tokarska (@AsiaTokarska) December 3, 2019
Na dzisiaj wiadomo, że o ten finał stara się także holenderska federacja, która chce zorganizować go w Eindhoven. https://t.co/nS3HAAmQzr
Według informacji przekazanych przez TVP Sport, większe szanse na organizację finału daje się Holendrom z uwagi na to, że ich stadion jest bardziej kameralny, wobec czego łatwiej będzie wypełnić trybuny.
ZOBACZ WIDEO: Losowanie Euro 2020. Wyjście z grupy obowiązkiem Polaków. "Większość mówi, że awansujemy"
Nadchodzące finały Ligi Mistrzyń odbędą się na Viola Park w Wiedniu i Gamla Ullevi w Goeteborgu. Pojemność obu tych obiektów jest mniejsza niż 20 tys.
Finał Ligi Mistrzów w wydaniu męskim nie może odbywać się na PGE Narodowym, ponieważ stadion jest zbyt mały. W tym przypadku wymagana pojemność to minimum 60 tys. Stadion w Warszawie może pomieścić o 1,5 tys. mniej widzów.
Czytaj także:
- Serie A. Piłkarze SSC Napoli mogą uniknąć kar. Warunkiem zajęcie miejsca w czołowej czwórce
- Złota Piłka. Leo Messi: zbliża się zakończenie kariery