Do skandalu doszło w meczu FSV Muenster z TV Semd w rozgrywkach jedenastej ligi niemieckiej. W pewnym momencie sędzia główny pokazał czerwoną kartkę piłkarzowi z Muenster. Kompletnie nie spodziewał się, że to wywoła u ukaranego napad agresji.
"Sędziów spotykają groźby, również śmiertelne". Rafał Rostkowski bije na alarm >>
Zawodnik od razu wymierzył arbitrowi prawy sierpowy w twarz, po czym uciekł z boiska. Wszyscy byli zszokowani, a po chwili przerażeni, bo sędzia stracił przytomność.
Wezwano pogotowie, ale w pobliżu nie było szpitala, w którym poszkodowanemu udzielono by pomocy. Sędzia został więc przetransportowany helikopterem do specjalistycznej placówki medycznej.
Heute bei Münster gegen Semd passiert. Ganz normaler Amateutfußball. Ich habe einen riesen Respekt vor allen Schiedsrichtern, die riskieren, dass ihnen das jederzeit passieren kann. Der Betroffene musste mit dem Hubschrauber abgeholt werden. pic.twitter.com/2J0agJ0rMS
— Schaufel (@TheRoyalShovel) October 27, 2019
Na szczęście badania nie wykazały poważniejszych obrażeń. Z mózgiem i głową wszystko jest w porządku. Na razie jednak mężczyzna ma problemy z mową. Z kolei piłkarz ma poważniejsze kłopoty. Sprawą zajęła się policja, a prezes FSV Muenster zapowiedział poważne konsekwencje. Także federacja z pewnością na długo go zawiesi.
Sędzia piłkarski jak policjant. Rafał Rostkowski: Zróbmy to, zanim ktoś zginie >>
Od kilku tygodni podobne przypadki są nagłaśniane w Polsce. W każdy weekend dochodzi do naruszenia nietykalności sędziów. Jak widać, jest to problem globalny, o czym świadczy skandal w Niemczech.
ZOBACZ WIDEO: Bundesliga. Były emocje, ale nie gole. Schalke i Borussia Dortmund na remis w derbach [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]