Początkowo FC Barcelona planowała swoją podróż do Kraju Basków dopiero w piątkowy wieczór. W tym samym dniu odbędzie się jednak strajk generalny w Katalonii. Mistrzowie Hiszpanii wolą dmuchać na zimne i zdecydowali się wylecieć na sobotnie spotkanie z SD Eibar (13:00) już w czwartek.
Blaugrana uda się Vitorii, gdzie przygotowywać się będzie do meczu na stadionie Deportivo Alaves. Podopieczni Ernesto Valverde mają w planach przeprowadzić trening zamknięty dla publiczności.
Zobacz wideo. Leo Messi odebrał nagrodę Złotego Buta:
Demonstracje rozpoczęły się po decyzji Sądu Najwyższego, który skazał katalońskich polityków na kary więzienia od 9 do 13 lat. Przeciwnicy wyroku od razu zablokowali m.in. międzynarodowe lotnisko El Prat, przez co w poniedziałek wieczorem odwołano ponad 100 lotów. Na miejscu doszło też do poważnych starć z policją.
Kolejnym problemem będzie organizacja El Clasico, które początkowo miało odbyć się w sobotę 26 października. Już wiadomo, że w tym dniu zaplanowany jest także masowy wiec poparcia dla separatystów. Wielki mecz najprawdopodobniej zostanie przełożony na grudzień (CZYTAJ WIĘCEJ).
Zobacz także: Polska może trafić na Hiszpanię, Niemcy i Portugalię. Zobacz aktualny podział na koszyki