- To prawdopodobnie najlepszy stadion, na którym grałem w swojej karierze - piał z zachwytu Derek Carr, zawodnik Oakland Raiders. NFL postanowiło rozegrać spotkanie na stadionie Tottenhamu Hotspur, ale żeby tak się stało, nawierzchnia musiała przejść sporą metamorfozę.
Najlepiej oddaje to 1,5-minutowy film (znajduje się poniżej), na którym można zobaczyć, jak murawa w trzech kawałkach "chowa" się pod trybunami stadionu Tottenhamu.
Zobacz wideo: stadion Tottenhamu zmienia się nie do poznania
Już rok temu miano rozegrać mecz NFL na stadionie Tottenhamu. Jednak budowa obiektu opóźniła się i dlatego dopiero w tym roku gwiazdy tej ligi pojawiły się w Wielkiej Brytanii.
W wielu klubach piłkarskich rozgrywano mecze z innych dyscyplin i później trenerzy mocno narzekali na stan murawy. W Tottenhamie nie będzie takiego problemu, ponieważ murawa jest chowana pod trybuny i po spotkaniu w NFL wraca na swoje miejsce w nietkniętym stanie.
Stadion Tottenhamu został otwarty w kwietniu tego roku. Kosztował około miliarda funtów.
Zobacz także: Premier League. Nowe informacje ws. przerwy Hugo Llorisa. Francuz wróci do gry dopiero w przyszłym roku
Zobacz także: Premier League. Tottenham Hotspur posypał się jak domek z kart. Wszystko jest na "nie"