Dwumecz FC Barcelona - Inter Mediolan z półfinału Ligi Mistrzów 2010 roku to jedna z najbardziej pamiętnych rywalizacji w historii tych rozgrywek w XXI wieku. Prowadzeni wówczas przez Jose Mourinho Nerazzurri niespodziewanie wyeliminowali wówczas Blaugranę Josepa Guardioli.
Obu spotkaniom towarzyszyły ogromne emocje, kontrowersyjne decyzje sędziego i piłkarzy. Czy podobnie będzie w środowy wieczór? W ostatnich latach starcia obu drużyn nie były już tak ekscytujące, a na Camp Nou w ubiegłym roku Barca wygrała 2:0 (1:0).
Hitowy mecz Barcelona - Inter w TVP. Czytaj więcej--->>>
Według byłego obrońcy Interu, Marco Materazziego, drużyna Antonio Conte ma duże szanse na osiągnięcie dobrego wyniku.
ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Radosław Majecki z powołaniem do reprezentacji. "Jego kariera jest budowana na przykładzie Fabiańskiego"
- Barcelona zawsze jest silna, ale teraz nie wzbudza już takiego strachu, to nie jest już ten sam zespół, co w 2010 roku. Wówczas mieli 10 fenomenów i kosmitę Messiego. Teraz mają trzech-czterech graczy, na takim poziomie - ocenił Włoch, cytowany przez dziennik "Marca".
Inter znakomicie rozpoczął nowy sezon i jest liderem tabeli Serie A, mając po sześciu kolejkach komplet 18 punktów. Jednak w pierwszej kolejce Ligi Mistrzów niespodziewanie stracili na swoim boisku punkty w starciu ze Slavią Praga (1:1).
Griezmann szczerze o relacjach z Messim. "Trudno nawiązać z nim kontakt". Czytaj więcej--->>>
- Inter to bardzo solidny zespół, świetnie grają w obronie, trudno strzelić im gola, są znakomicie zorganizowani. Jeśli w środę nie chcą przegrać, nie mogą dać sobie strzelić bramki na początku meczu - powiedział Materazzi.
Początek meczu FC Barcelona - Inter Mediolan o godz. 21:00.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)