5 punktów w 7 meczach i najgorszy start w La Lidze od 25 lat! Młodsi kibice FC Barcelona nie mają prawa pamiętać tak fatalnego początku sezonu Blaugrany. Na potwierdzenie tych słów najlepiej świadczy statystyka straconych bramek. Pod tym względem Duma Katalonii jest najgorsza w całej Primera Division (9). - Bardzo nie podoba mi się ta statystyka - potwierdza trener Ernesto Valverde na przedmeczowej konferencji prasowej.
Zobacz także: Lionel Messi piłkarzem roku na świecie!
Wspomniana defensywa spędza sen z powiek Valverde. Z Granadą (0:2) koszmarny występ zaliczył Junior Firpo, który był niemiłosiernie ogrywany przez rywali. 23-latek miał zostać solidnym zmiennikiem Jordiego Alby. Szybko okazało się, że jest zbędnym balastem.
- Teraz jest jeszcze wcześnie, a statystyka jest bardziej miarodajna w dłuższym okresie. Nie jest jednak normalne, że rywale mają trzy rzuty karne w sześciu spotkaniach, czy że tracimy cztery gole na Camp Nou w dwóch starciach - zaznacza Valverde.
Zobacz wideo. Lionel Messi piłkarzem roku na świecie:
Największym mankamentem są obecnie boczni obrońcy. Kompletnie bez formy jest Nelson Semedo, który latem mógł odejść z Barcelony. Portugalczyk mógł zostać włączony w transakcję Neymara, jednak wolał zostać w Katalonii.
Na przeciwnym biegunie jest natomiast ofensywa. Katalończycy zdobyli już 12 bramek, czyli najwięcej w La Lidze. Nie zawodzą Antoine Griezmann, Luis Suarez czy 16-letni Ansu Fati, który przebojem wdarł się do pierwszej drużyny Barcelony. Do zdrowia wrócił także Lionel Messi, który po raz pierwszy w tym sezonie powinien rozpocząć mecz w podstawowym składzie.
Czytaj także: Cristiano Ronaldo pominął Lionela Messiego. Zobacz, jak głosowali najlepsi piłkarze
- Zaczęliśmy źle, trudno nam było odnaleźć się w grze, tworzyć sytuacje, a nasi rywale robili to z łatwością. Dobrze, że to dopiero początek, ale musimy zareagować już teraz i wiemy, że musimy się bardzo poprawić. Jesteśmy świadomi tego, co się dzieje - dodaje Messi (za Mundo Deportivo).
Początek meczu Barcelony z Villarrealem we wtorek o godz. 21:00 na Camp Nou.