PKO Ekstraklasa. Koszmarny pech Rubio. Napastnik Cracovii w tym roku już nie zagra

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Cracovii
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Cracovii

Zaatakowany przez zapalenie opon mózgowych Rubio będzie pauzował dłużej, niż początkowo zakładano. Napastnik Cracovii w 2019 roku nie pojawi się już na boisku. Po urazie łokcia gotowy do gry jest już za to Michal Siplak.

29 sierpnia Cracovia poinformowała, że Hiszpan trafił do szpitala z podejrzeniem zapalenia opon mózgowych. Diagnoza się potwierdziła, a Rubio miał spędzić w szpitalu tydzień, ale jego hospitalizacja przedłużyła się do dwóch tygodni. Według wstępnych prognoz miał pauzować miesiąc, tymczasem do gry wróci dopiero wiosną.

- Rubio dopiero dzisiaj wychodzi ze szpitala - poinformował podczas piątkowej konferencji prasowej Michał Probierz.

- Jego przerwa na pewno będzie dłuższa. W tym roku raczej już nie zagra. Chyba, że lekarze dadzą mu taką możliwość. Trzeba mu życzyć szybkiego powrotu do zdrowia, bo zdrowie jest najważniejsze - dodał szkoleniowiec Cracovii.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Carlitos pożegnał się z Legią. "Nie wszystkich da się zmusić do zmiany zachowań"

Czytaj również -> Michał Miśkiewicz w Wieczystej Kraków

Rubio może mówić o olbrzymim pechu, bo choroba zaatakowała go w momencie, kiedy przekonał do siebie trenera Probierza. Sprowadzony przez Cracovię przed sezonem napastnik na debiut w PKO Ekstraklasie czekał aż do 5. kolejki - najdłużej ze wszystkich letnich nabytków Pasów.

Z polską ligą przywitał się efektownym golem w debiutanckim występie, kiedy pokonał Matusa Putnocky'ego ze Śląska Wrocław (1:2) nożycami. W kolejnym meczu z Arka Gdynia (3:1) też pojawił się na boisku, ale na kolejne występy w ekstraklasie poczeka do wiosny.

Dobrą informacją z Kałuży 1 jest natomiast powrót do gry Michala Siplaka. Słowak pauzował od 3 sierpnia, kiedy w spotkaniu z Rakowem Częstochowa (3:1) doznał urazu łokcia.

- Michal jest gotowy do gry i jeśli się nic nie wydarzy, to prawdopodobnie zagra z Piastem. Nie grał ostatnio w rezerwach, bo ma tydzień na wprowadzenie w trening i nie chcieliśmy ryzykować urazu w meczu. Nie miał żadnych problemów z nogami. Biegał i trenował cały czas normalnie. Może zagrać z Piastem - mówi Probierz.

Czytaj również -> Nowe informacje ws. Michała Kołby

Nie wiadomo natomiast, czy w poniedziałkowym meczu z mistrzem Polski zagra Pelle van Amersfoort. Po ostatnim spotkaniu z Lechem Poznań (2:1) Holender jest kontuzjowany. - W sprawie jego występu decyzję podejmiemy w poniedziałek - mówi trener Cracovii.

Mecz 8. kolejki PKO Ekstraklasy Cracovia - Piast Gliwice zostanie rozegrany w poniedziałek o godz. 18:00.

Źródło artykułu: