Nowe San Siro dopiero jest w planach, ale już dziś wzbudza ogromne kontrowersje. Stadion, na którym swoje mecze będą rozgrywać AC Milan i Inter Mediolan, powstanie obok istniejącego obiektu, na tym samym terenie, ale jego pojemność ma zostać zmniejszona do 60 tysięcy.
Pomysł redukcji liczby krzesełek o ponad 20 tysięcy nie podoba się kibicom obu mediolańskich drużyn. Fani boją się bowiem tego, że będzie brakować miejsc dla wszystkich chętnych i odbędzie się to kosztem dużych podwyżek cen biletów. Mówi się nawet o 300-procentowej podwyżce!
"Nowy stadion tylko dla bogatych" - pisze calciomercato.com. Włoski portal przypomina, że na pierwszy mecz Interu w sezonie 2019/20 (z Lecce, wynik 4:0) na San Siro pojawiło się 64 188 kibiców. "Ile fanów przyjdzie na spotkanie z Barceloną w Lidze Mistrzów?"- podsumowuje serwis piłkarski.
ZOBACZ: Serie A. Krzysztof Piątek zdziwiony postawą sędziów we Włoszech. "To jest nienormalne" >>
Nowoczesne San Siro ma być gotowe do 2022 r. i kosztować ok. 700 mln euro (WIĘCEJ TUTAJ). - Stary obiekt zostanie kompletnie wyburzony i powstanie tam nowa konstrukcja - zdradził w rozmowie z agencją ANSA prezes Milanu, Paolo Scaroni.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". "To przykre w jakim miejscu znajduje się polska piłka. Cieszymy się z coraz mniejszych rzeczy"