Karol Świderski przeszedł do PAOK-u Saloniki z Jagiellonii Białystok podczas zimowego okienka transferowego. Wraz ze swoją nową drużyną sięgnął po mistrzostwo Grecji, notując 26 zwycięstw, 4 remisy i 0 porażek. W rundzie wiosennej 22-latek wystąpił w 11 meczach ligowych, w których zdobył cztery bramki i zaliczył dwie asysty. Nie dziwi zatem, że kierownictwo PAOK-u, na czele z trenerem Abelem Ferreirą, jest zadowolone z jego gry.
Jak poinformował "Przegląd Sportowy" chętnych na wykupienie polskiego zawodnika było co najmniej kilku. W ostatnich dniach ofertę za Świderskiego złożyły dwa rosyjskie kluby, które gotowe były wyłożyć aż 5 milionów euro. To sprawiłoby, że PAOK zarobiłby na Polaku blisko 2,5 mln. Grecy jednak nie wyrazili zgody na sprzedaż swojego zawodnika. Nie ujawniono też, które ekipy były zainteresowane pozyskaniem gracza.
Wcześniej PAOK odrzucił także oferty angielskich klubów - Brentford FC oraz Cardiff City. Oznacza to, że podczas trwającego obecnie okienka Karol Świderski nie zmieni barw.
Czytaj także:
- "Marca": Real Madryt ma 140 mln euro na Paula Pogbę
- Sprzeczne informacje w sprawie Neymara. Media przedstawiają dwie wersje
ZOBACZ WIDEO Czy Błaszczykowski zasługuje na powołanie? "Gdyby Brzęczek nie był selekcjonerem, to Kuba nie grałby w reprezentacji"