Transfery. Zwrot w sprawie Arkadiusza Milika. Może przedłużyć kontrakt z SSC Napoli

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Andrea Staccioli/LightRocket / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik
Getty Images / Andrea Staccioli/LightRocket / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik
zdjęcie autora artykułu

Arkadiusz Milik miał być niezadowolony ze swojej pozycji w zespole i przy ewentualnym transferze Icardiego do wicemistrza Włoch, opuścić SSC Napoli. Według najnowszych informacji, Polak może jednak przedłużyć kontrakt z dotychczasowym pracodawcą.

W tym artykule dowiesz się o:

Na antenie Sky Sport Francesco Modungo poinformował o najbliższych planach transferowych SSC Napoli. - Działacze klubu myślą o przedłużeniu kilku kontraktów. Pod tym względem priorytetowymi nazwiskami są Arkadiusz Milik i Nikola Maksimović - powiedział włoski dziennikarz.

Obecna umowa Arkadiusza Milika z wicemistrzem Włoch jest ważna do 30 czerwca 2021 roku. W ostatnich tygodniach spekulowano jednak, że reprezentant Polski jeszcze w tegorocznym letnim oknie transferowym może zmienić klub.

Czytaj także: Arkadiusz Milik przyłapany w pizzeri

Włoskie media informowały, że 25-latek niezadowolony jest z faktu, iż mimo udanego poprzedniego sezonu znów musi udowadniać swoją wartość dla zespołu i kwestionowana jest jego pozycja w drużynie (więcej TUTAJ). Dlatego gdyby do Neapolu trafił Mauro Icardi z Interu Mediolan, Milik rozważałby odejście z klubu. Pisano o zainteresowaniu Polakiem klubów z Hiszpanii, Anglii, czy Niemiec (m. in. Borussii Dortmund).

Słowa dziennikarza Modungo ze Sky Sport wskazują jednak, że najprawdopodobniej w bieżącym letnim oknie transferowym Milik, który w poprzednim sezonie strzelił 20 bramek dla SSC Napoli, nie odejdzie z zespołu wicemistrza Włoch.

Sezon 2019/2020 podopieczni Carlo Ancelottiego rozpoczęli od zwycięstwa 4:3 na wyjeździe z Fiorentiną (więcej TUTAJ). W tym meczu nie zagrał Arkadiusz Milik, który doznał kontuzji mięśniowej i przez dwa ostatnie tygodnie nie trenował.

ZOBACZ WIDEO Serie A: Słaby mecz AC Milan na początek. Kontrowersyjna decyzja mimo analizy VAR [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: