Legia Warszawa. Andrzej Strejlau krytykuje Aleksandara Vukovicia

Newspix / Marcin Szymczyk / Na zdjęciu: Andrzej Strejlau
Newspix / Marcin Szymczyk / Na zdjęciu: Andrzej Strejlau

Były selekcjoner, Andrzej Strejlau, należy do tych fanów, którym gra Legii nie przypada do gustu. Wiele wątpliwości wzbudza w nim postawa szkoleniowca.

Legia w lidze wygrała - 2:1 z Koroną Kielce - jednak gra wicemistrza Polski nie wszystkim się podoba. Do tej pory drużyna z Warszawy rozegrała 5 spotkań, w których - jak czytamy na sport.tvp.pl - wystąpiła za każdym razem inna jedenastka. Jedynie Radosław Majecki pojawił się na tej samej pozycji.

Trener Legii, Aleksandar Vuković, szuka pomysłu na zespół. Mogłoby się wydawać, że szkoleniowiec pozwala odpocząć zawodnikom, jednak taki scenariusz wyklucza Andrzej Strejlau, były trener polskiej kadry.

- Sześć zmian dokonanych w składzie oznacza, że na boisku gra inny zespół. Przymuszony był Piotr Stokowiec, ale on wyszedł obronną ręką i jeszcze zrobił wynik. Jak Vuković chce uchwycić płynność gry? Takie roszady nie świadczą dobrze o stabilnej koncepcji rozwoju drużyny - powiedział.

ZOBACZ WIDEO: "Podsumowanie tygodnia". Piast Gliwice, Legia Warszawa i Lechia Gdańsk - kto zagra w Lidze Europy? (Cały odcinek)

Były selekcjoner krytykuje Vukovica (nie tylko on - zobacz TUTAJ) tak za roszady w składzie, jak również brak wizji, jaką trener Legii planuje podążać. Gra wicemistrza Polski jest słaba - takie wnioski płyną ze słów Strejlaua.

- Legia była zdecydowanie gorsza, jeśli chodzi o konstruowanie gry. Jestem ciekawy, czy Vuković realizuje w tej chwili własny plan, czy powiela proces przygotowania drużyny od innych trenerów, z którymi przebywał? - oznajmił były selekcjoner.

Dodał również, że jest zaskoczony brakiem stabilności składu, bowiem nie tędy droga, jeśli planuje się zgrać zawodników i "złapać" płynność gry.

CZYTAJ TAKŻE PKO Ekstraklasa. Korona - Legia: przebudzenie wicemistrza Polski i zwycięski gol w ostatniej akcji!

Źródło artykułu: