Wciąż nie jest jasne jaka przyszłość czeka Garetha Bale'a. Piłkarz jest na wylocie z Realu Madryt, o czym otwarcie mówi między innymi Zinedine Zidane. Ostatnio Walijczyk odmówił nawet założenia stroju "Królewskich" z uwagi na zbliżający się transfer. Więcej na ten temat przeczytać można TUTAJ.
Aktualnie najwięcej mówi się o tym, że nowym pracodawcą piłkarza miałoby być chińskie Jiangsu Suning (więcej TUTAJ). Mimo to Paul Ince, były pomocnik "The Reds" twierdzi, ze to właśnie Liverpool byłby idealnym klubem dla 30-latka. - Przed Bale'em wciąż jeszcze 4 bądź 5 lat gry. Myślę, że pasowałby tu idealnie - powiedział Ince w rozmowie z BBC Radio.
- Ofensywna trójka Liverpoolu nie miała zbyt wiele odpoczynku przed sezonem. Mohamed Salah, Roberto Firmino oraz Sadio Mane grali przez całe lato - dodał 51-latek, sugerując, że to właśnie Walijczyk mógłby odciążyć wspomnianą trójkę. - Bale może grać zarówno po lewej jak i prawej stronie, a także w środku. On potrzebuje wymyślić się na nowo jako piłkarz i grać tydzień w tydzień - dodał Ince.
Inny były zawodnik Liverpoolu, Don Hutchison również jest zdania, że Bale nie powinien odchodzić do Chin. - Gareth powinien udać się gdzieś, gdzie wciąż będzie grał na topowym poziomie, a Chiny, w mojej opinii, na nim nie są - stwierdził Hutchison.
ZOBACZ WIDEO: Forma Piątka i Milika mobilizacją dla Lewandowskiego? "Współpracujemy, a nie rywalizujemy. Zyskują wszyscy"