Po strzeleniu hat-tricka w półfinale Ligi Narodów UEFA znów rozgorzała dyskusja nad możliwością przyznania Złotej Piłki Cristiano Ronaldo. Portugalczyk poprowadził Portugalię do zdobycia kolejnego trofeum i nie ukrywa, że liczy na swoją szóstą nagrodę dla najlepszego gracza na świecie.
- Nie mam już obsesji z wygrywaniem trofeów. Rzeczy dzieją się naturalnie. Lubię zdobywać Złotą Piłkę. Nie będę kłamać... to trofeum, które bardzo lubię wygrywać - nie ukrywał przed kamerami skrzydłowy Juventusu Turyn.
Ronaldo w pewnym sensie zarekomendował głosowanie na siebie w tym indywidualnym plebiscycie. - Nie sądzę, aby był czas w tym sezonie, w którym grałem źle. Zasługuję, aby być wśród najlepszych. Od 16 lat liczby mówią za siebie. Nie przewartościowuję siebie. Liczby nie są mylące - wygrałem 3 trofea w tym sezonie, znów pokazałem się z dobrej strony, byłem dobry w tych rozgrywkach. Co mogę więcej zrobić? Szczerze mówiąc myślę, że nic - dodał Ronaldo.
Na Instagramie Portugalczyk zaprezentował zdjęcie z najnowszym trofeum i podpisem "trzeci raz z rzędu". Zapewne chodziło mu o puchary, które zdobywał w tym sezonie - Superpuchar Włoch, mistrzostwo Serie A i właśnie Ligę Narodów.
Zobacz wideo: najlepsze gole Cristiano Ronaldo dla Juventusu
Mimo 34 lat na karku, Ronaldo wciąż zachwyca formą. - Czuję się dobrze. Czuję się użyteczny. Jestem zmotywowany i lubię grać dla reprezentacji, ale Ronaldo nie jest wieczny. Nastanie dzień, w którym nie zagram już dla reprezentacji narodowej, ale do tego pozostało jeszcze dużo, dużo czasu - zapewnił Ronaldo, który na jesieni zrezygnował z występów w grupowych meczach Ligi Narodów.
Czytaj też: [urlz=/pilka-nozna/826657/kolejny-spadek-wartosci-cristiano-ronaldo-kylian-mbappe-zdecydowanym-liderem]Kolejny spadek wartości Cristiano Ronaldo. Kylian Mbappe zdecydowanym liderem
[/urlz]ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Kamil Glik krytycznie o grze reprezentacji. "Kolejne spotkanie zaczynamy bardzo słabo"