Mistrzostwa świata U-20. Jacek Magiera: Zabrakło cwaniactwa, jakości i wykończenia

PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Jacek Magiera
PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Jacek Magiera

- Przegraliśmy, teraz to nie jest dla nas dobry czas, ale trzeba to doświadczenie przekuć, by nie poszło na marne - powiedział trener reprezentacji Polski do lat 20 Jacek Magiera. Polacy zakończyli udział w mistrzostwach świata na 1/8 finału.

Biało-czerwoni przegrali z Włochami 0:1 po golu Andrei Pinamontiego z rzutu karnego w 38. minucie. Relację z meczu przeczytasz TUTAJ.

- Wszyscy wiemy, że wygrali Włosi, gratulacje. W takich meczach liczy się awans. Dziś Włosi strzelili gola, my nie strzeliliśmy. My jesteśmy źli z tego powodu, że nie awansowaliśmy. Można było wyciągnąć więcej. Jeśli chodzi o naszą grę, to najlepszy nasz mecz w ofensywie w całym turnieju. Drużyna rosła w trakcie gry. Stworzyliśmy kilka bardzo dobrych sytuacji, po których mogliśmy strzelić gola, ale tego nie zrobiliśmy. Zabrakło cwaniactwa, jakości i wykończenia - podsumował trener Magiera.

Szkoleniowiec reprezentacji Polski do lat 20 nie omieszkał też pochwalić kilku piłkarzy za występ w meczu z Włochami. Przede wszystkim Michała Skórasia.

ZOBACZ WIDEO El. ME 2020. Reprezentacja Polski krytykowana za styl. Mateusz Klich: Nie da się zadowolić wszystkich

- Dla mnie wygranym był Michał Skóraś, który wcześniej tylko wchodził z ławki. Od początku zagrał z Senegalem. Przed mundialem był mało znany, a ten mecz pokazał jego potencjał. Ale nie tylko jemu należą się słowa uznania. Serafin Szota na prawej obronie, Radek Majecki, Bartek Slisz – to są zawodnicy, którzy ten turniej będą wspominać bardzo dobrze, ze względu na doświadczenie, które zebrali - powiedział Jacek Magiera.

Polacy mieli co najmniej kilka okazji, by wyrównać. Najlepsza przytrafiła się w 93. minucie Dominikowi Steczykowi, ale ten tylko podał piłkę do bramkarza reprezentacji Włoch po zamieszaniu w polu karnym.

- To są właśnie te detale, które decydują o tym, czy się wygrywa. Każda sytuacja w polu karnym musi być wykorzystana. Nie ma się co zastanawiać czy jest spalony czy faul. To była piłka meczowa, stuprocentowa sytuacja do strzelenia gola. Ale w żaden sposób nie można powiedzieć, że ta sytuacja zdecydowała, że nie gramy dalej. Trzeba je po prostu wykorzystywać i my o tym wiemy. Zawodnik też o tym wie - podsumował selekcjoner Polaków.

Komentarze (26)
avatar
The Over Pro
3.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zabrakło, przede wszystkim umiejętności.... 
avatar
Łukasz Glod
3.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Skoro wie pan czego zabrakło. To dlaczego pan nie nauczył tego swojego zespołu ? 
avatar
Łukasz Glod
3.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Słabiutko. Strasznie słabiutko. Nasi wyglądali słabo na tle rywali. Tragedii nie było, bo niby wyszli z grupy i byli w 26-stce, ale byli tylko lepsi od 8 reprezentacji na tym mundialu. 15 było Czytaj całość
avatar
Jacek Urbanowicz
3.06.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Taki jest detal ,że Trenerze Magiera nie nadajesz się na Trenera.Twój żałosny wynik dwa mecze przegrane ,remis z Kolumbią ,której nie zależało na wygranej i wygrana z drużyną , która jest odpow Czytaj całość
Jab
3.06.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Włosi w wieku 18 lat robią kariery a naszym chłopakom każe się kopać piłkę z juniorami , więc gdzie mają nabrać boiskowego cwaniactwa i ogrania . Dobrze że pan Boniek pomyślał o tym i od przysz Czytaj całość