[tag=43202]
Piątek[/tag] mógł być niemal pewien tytułu najskuteczniejszego zawodnika rozgrywek już przed meczem finałowym, w którym Lazio Rzym pokonało 2:0 Atalantę Bergamo (AC Milan polskiego gracza odpadł w półfinale z Lazio). W teorii mogli go wyprzedzić Ciro Immobile lub Duvan Zapata, ale obaj musieliby zdobyć co najmniej pięć bramek.
Swego czasu Robert Lewandowski pokazał, że pięć goli można strzelić w zaledwie dziewięć minut, ale ani Włoch, ani Kolumbijczyk nie są snajperami tej klasy, co napastnik Bayernu. Swojego "dnia konia", tak jak kapitan reprezentacji Polski w pamiętnym starciu z VfL Wolfsburg też nie mieli.
Zdobywając tytuł króla strzelców Coppa Italia Piątek już dokonał niezwykłej rzeczy, bo niewielu graczom udało się to w debiutanckim sezonie w Serie A. Ma jednak szansę zrobić coś jeszcze bardziej imponującego - w jednym sezonie zostać najlepszym snajperem zarówno w pucharze, jak i w lidze.
ZOBACZ WIDEO Co się dzieje z Krzysztofem Piątkiem? "Pięć meczów bez gola może przydarzyć się każdemu"
Czytaj także:
- Krzysztof Piątek wśród najlepszych transferów sezonu. Przed Polakiem tylko czterech piłkarzy
Gdyby mu się to udało, dołączy do grona wielkich legend włoskiej piłki nożnej - Giuseppe Meazzy (podwójny król strzelców w roku 1938), Luigiego Rivy (1969) Roberto Boninsegni (1972), Diego Maradony (1988) i Giuseppe Signoriego (1993).
Wywalczenie korony króla strzelców Serie A będzie jednak dla Piątka bardzo trudne.
Na dwie kolejki przed końcem rozgrywek ma w dorobku 21 goli, o cztery mniej niż najskuteczniejszy do tej pory Fabio Quagliarella z Sampdorii Genua. Żeby go prześcignąć napastnik AC Milan musi w meczach z Frosinone (19 maja) i SPAL (26 maja) trafiać jak na zawołanie.
Zobacz także:
- Klasyfikacja strzelców Serie A w sezonie 2018/2019
Najlepsi strzelcy Pucharu Włoch 2018/2019:
1. Krzysztof Piątek (Genoa, Milan) - 8 goli
2. Federico Chiesa (Fiorentina)- 6 goli
3. Ciro Immobile (Lazio), Duvan Zapata (Atalanta), Mattia Rossetti (Catania) - 3 gole