Jak donosi "Daily Mail", menadżer i sam Eden Hazard oczekują, że właśnie po tym sezonie zakończy się jego siedmioletnia przygoda na Stamford Bridge. Za 100 milionów euro ma przejść do Realu Madryt i spekulacje w tym temacie toczą się już od miesięcy.
Zawodnik już wcześniej chciał opuścić klub ze stolicy Wielkiej Brytanii, w końcu w marcu Maurizio Sarri mówił, że jest z tym już pogodzony i wie, że nie może z tym nic zrobić.
Czytaj też:
-> Liga Mistrzów: znamy 13 uczestników fazy grupowej nowej edycji
-> Liga Mistrzów. Liverpool FC - FC Barcelona. Juergen Klopp potwierdził - Mohamed Salah nie zagra we wtorek
Miesiąc później angielskie i hiszpańskie media były już pewne, że wszystko jest uzgodnione. "Marca" napisała, że "sen Hazarda spełni się". Belg bowiem już od dawna mówił, że gra w madryckim klubie jest jego marzeniem, a jeszcze bardziej ucieszył go powrót do pracy Zinedine'a Zidane'a.
Zawodnik przypomniał Chelsea, że klub złożył mu obietnicę, że po tym sezonie będzie mógł odejść. "The Sun" informował wówczas, że szefowie The Blues wyrazili na to zgodę.
Dla Realu Madryt potwierdzenie odejścia Hazarda z Chelsea i pewność, że dołączy do klubu, będzie świetną informacją. Tym bardziej, że coraz mocniej oddala się wizja pozyskania Paula Pogby, bowiem Manchester United chce za niego aż 150 milionów funtów, a Real nie chce tyle za niego zapłacić.
ZOBACZ WIDEO Kapitalny mecz Drągowskiego! Polak zatrzymał Fiorentinę! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]