Liga Mistrzów 2019. FC Barcelona - Liverpool FC. Juergen Klopp zaskakuje: Jestem bardzo zadowolony z naszej gry

Getty Images / VI Images / Na zdjęciu: Juergen Klopp
Getty Images / VI Images / Na zdjęciu: Juergen Klopp

- Myślę, że to był nasz najlepszy mecz w Lidze Mistrzów od dłuższego czasu - podkreśla Juergen Klopp. Jego Liverpool w pierwszym meczu półfinału Ligi Mistrzów został jednak rozbity przez Barcelonę (0:3).

Historia przemawiała za Liverpool FC. Przed środowym meczem "The Reds" jeszcze nigdy w historii nie przegrali na Camp Nou. Na dodatek ekipa z Anfield nie odpadła z Barceloną w dwumeczu w europejskich pucharach. Każda seria ma jednak swój koniec, a katem Anglików okazał się Lionel Messi.

- Strzelił gola klasy światowej. Jak zatrzymać takie uderzenie z rzutu wolnego? - pyta retorycznie Juergen Klopp. - Bardzo go podziwiam, ale moi piłkarze nie mieli wobec niego aż takiego respektu. Cały czas próbowali go powstrzymywać zgodnie z przepisami. Nie jestem zaskoczony jego postawą - dodaje.

To nie był zły mecz Liverpoolu. Goście słono zapłacili jednak za brak skuteczności. Kapitalną okazję zmarnował między innymi Mohamed Salah, gdy w stuprocentowej sytuacji trafił z kilku metrów w słupek.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Słabszy moment Lewandowskiego i Piątka. "W gorszych chwilach obrywają najlepsi"

- Takie drobne szczegóły czasem decydują o całym sezonie - przekonuje Klopp. - Teraz czujemy się zawiedzeni i sfrustrowani, ale przyjdzie moment, w którym będę mógł przekonać moich piłkarzy, że to najlepszy mecz, jaki rozegraliśmy w Lidze Mistrzów - dodaje.

Zobacz także: Niewiarygodne osiągnięcie Leo Messiego

Brak strzelonej bramki na wyjeździe sprawia, że szanse Liverpoolu na awans do finału Ligi Mistrzów są bardzo małe.

- Naprawdę myślę, że to był nasz najlepszy mecz w Lidze Mistrzów od dłuższego czasu. Problem w tym, że nie zdobyliśmy bramki. Nie martwię się tak bardzo porażką, ale bardziej brakiem gola - tłumaczy niemiecki szkoleniowiec.

Rewanżowe starcie obu zespołów odbędzie się we wtorek 7 maja o godz. 21.00.

Komentarze (10)
avatar
Pawel Builder Moch
4.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Barcelona gra jak marzenie w LM w tym sezonie zwłaszcza u siebie ,Liverpool miał pecha troszkę Mane i Salah .
Sedzia był stronniczy zaś dla Liverpool ,
Barcelona strzela w ostatnich 15 minutach
Czytaj całość
avatar
Ryback
2.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mecz miły dla oka, dwie mocne drużyny bez dominacji na boisku. Barcelona? Kapitalny pressing po rozpoczęciu gry Liverpoolu, dopóki piłka była na ich połowie, potem cofnięcie. A zaważyły szybsze Czytaj całość
Mariusz Mariusz
2.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przypilnować mocniej, "mocniej" Leo.. i zagrać dokładnie to samo... szkoda tego słupka Mo, byłyby realne szanse, a tak teraz, to trzeba będzie przejść po raz kolejny do historii futbolu ;) 
avatar
Roman Cichy
2.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Ma dużo racji.Niestety Liverpool miał w tym meczu strasznego pecha przy ogromnym szczęściu Barcelony. Messi mimo że próbował był bardzo łatwo ogrywany.Miał chyba najwięcej strat w Barcelonie.Al Czytaj całość
avatar
surge
2.05.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Liverpool faktycznie zagrał bardzo dobry mecz, choć oczywiście wynik na to nie wskazuje. Nie było dominacji Barcelony, optycznie wyglądało to na pojedynek dwóch równorzędnych ekip. Różnica pole Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści