Lotto Ekstraklasa. Lech - Legia. Aleksandar Vuković: Bieżąca forma nie ma znaczenia

Lech Poznań poważnie osłabiony w meczu z Legią Warszawa

- Mecz Lecha z Legią jest meczem Lecha z Legią. Nie ma większego znaczenia bieżąca forma. W Poznaniu nikt teraz nie jest zadowolony, ale motywacji tej drużynie z pewnością nie zabraknie i czeka nas trudne spotkanie. Ostatni mecz w Białymstoku pokazał, że ta drużyna musi grać w piłkę i momentami wyglądało to bardzo dobrze. To polska ekstraklasa, dzieją się w niej rzeczy nieprzewidywalne. Każdy zespół może zagrać dobre spotkanie, często w najmniej oczekiwanym momencie - powiedział na konferencji prasowej, cytowany przez legia.com, Aleksandar Vuković.

Lech Poznań w tym roku prezentuje się bardzo słabo i ledwo utrzymał miejsce w grupie mistrzowskiej. Nie może to jednak zwieść lidera Lotto Ekstraklasy, bo niespełna dwa miesiące temu Legia przegrała w Poznaniu 0:3.

- W Poznaniu nastąpiło rozluźnienie w pozytywnym sensie, drużyna zaczęła swobodniej grać w piłkę. Szczególnie widoczne są próby rozgrywania piłki od tyłu. Personalnie nie ma jednak wielkich zmian, zawodnicy nadal są groźni, niezależnie od trenera. Musimy zwrócić uwagę na kilka aspektów i grać swoją grę - dodał serbski trener.

ZOBACZ WIDEO Serie A. Bolesna porażka Napoli! Nieskuteczny Arkadiusz Milik [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

[color=#181818]Obie drużyny do meczu przystąpią osłabione. W Legii zabraknie m.in. Andre Martinsa i Artura Jędrzejczyka (pauzują za kartki) oraz Mateusza Wieteski (kontuzja). Okazuje się, że do Poznania nie pojechał również Kasper Hamalainen, który ma problemy zdrowotne.

- [/color]W przypadku Hamalainena nie nazwałbym tego kontuzją - to stan przed kontuzją. Jest zagrożenie, więc nie będziemy ryzykować. Powiem szczerze - nawet gdyby nie było tematu zdrowotnego, Kasper i tak nie zagrałby od pierwszej minuty - zdradził Vuković.

Kasper Hamalainen ujawnia, jak Ricardo Sa Pinto pożegnał się z Legią

Absencje sprawiają, że do kadry wróci Michał Kucharczyk oraz Adam Hlousek, który we wtorek podpisał kontrakt z Viktorią Pilzno (więcej TUTAJ). - Sytuacja jest dosyć naturalna - jedni wypadają, inni dostają szansę. Ci, którzy mocno pracują i są blisko składu muszą to teraz wykorzystać. Jestem przekonany, że tak będzie - dodał szkoleniowiec Legii.

Warszawski zespół ma za sobą cztery zwycięstwa, które pozwoliły awansować na pozycję lidera. Wygrana z Lechem Poznań byłaby niezwykle cenna i znacznie zwiększyłaby szanse na obronę tytułu mistrza Polski. - Nie podchodzę do tego w ten sposób, że w tym tygodniu może rozstrzygnąć się mistrzostwo Polski. W poprzednim sezonie zaczęliśmy od porażki i nastroje były pesymistyczne. Nawet jeśli wygramy, nadal zostanie nam pięć trudnych meczów. Wiemy, że przed nami mnóstwo pracy. Już z Cracovią nie było łatwo, musieliśmy czekać do ostatniej minuty. Mecz z Lechem jest póki co jedyną rzeczą, na której się koncentrujemy - zakończył Vuković.

Spotkanie Lech Poznań - Legia Warszawa odbędzie się w środę o godzinie 20:30 na stadionie przy ul. Bułgarskiej w Poznaniu.